Agnieszka Radwańska we wtorek rozpoczęła walkę w turnieju China Open w Pekinie.
W poniedziałek pojawiła się na konferencji prasowej.
– Wygrał tu przed rokiem. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby obronić tytuł – mówiła Polka. – Mam jednak wiele wymagających przeciwniczek.
Iśka przyleciała do Pekinu z Tokio, gdzie dotarła do finału, gdzie uległa Rosjance Nadii Petrovej.
– Mam bardzo udany sezon. Po raz pierwszy byłam w finale turnieju wielkoszlemowego. Byłam też wiceliderką rankingu WTA.
Zapytana o wygrane w Melbourne, Paryżu, Londynie czy Nowym Jorku odpowiedziała: – Spróbuję wywalczyć jeden z tytułów. Mam cztery szanse w przyszłym sezonie.