Jerzy Janowicz był rozstawiony z piątką w turnieju w Auckland.
Najlepszy polski tenisista (26 w klasyfikacji ATP) w pierwszej rundzie Heineken Open uległ Amerykaninowi Brianowi Bakerowi (61) 6:4, 6:7 (5), 4:6.
Gemy dla podających (2:2), choć w drugim Jerzyk obronił dwa breakpointy. W piątym łodzianin zdobył przełamanie (3:2).
Nie wykorzystał dwóch piłek setowych. Trzecia dała mu wygraną w pierwszej partii (6:4).
W drugim secie bez breaków (6:6), choć Janowicz był w opałach w szóstym i dwunastym gemie (obronił cztery setbole).
W tie-breaku Polak przegrał 5:7. Żle go rozpoczął (0:2, 1:4). Odrobił stratę minibreaka (4:5), ale po raz drugi stracił punkt po własnych podaniu (4:6). Baker wygrał dodatkową rozgrywkę (5:7).
Amerykanin przełamał łodzianina w pierwszym (0:1) i piątym gemie trzeciej partii (1:4). Jurek obronił trzy piłki meczowe (2:5). Odrobił stratę jednego breaka (3:5), ale przegrał decydującego seta (4:6), mimo obrony w sumie aż siedmiu meczboli.
Drabinka singla w Auckland – Kliknij tutaj
W turnieju deblowym łodzianin nie zagra jednak z Tomaszem Bednarkiem (nie pozwolił na to ranking).
Wraz z Hiszpanem Albertem Ramosem wygrali z Włochem Daniele Braccialim i Austriakiem Oliverem Marachem 6:3, 6:4.
W ćwierćfinale przegrali z duetem szwedzko-duńskim Johanem Brunstromem i Frederikiem Nielsenem 2:6, 4:6.
Drabinka debla w Auckland – Kliknij tutaj