Urszula Radwańska dotarła do ćwierćfinału turnieju w Belgii.
W Bruksela Open krakowianka (90) w eliminacjach wywalczyła awans do turnieju głównego. W pierwszym meczu była lepsza od Varvary Lepchenko (61) z USA.
W 1/8 finału wygrała w świetnym stylu z Francuzką Marion Bartoli (8).
ćwierćfinale Polka przegrała ze Szwedką Sofią Arvidsson (62) 5:7, 4:6. Zdobyła w Belgii 140 punktów. W niedzielę rozpocznie zmagania w Roland Garros.
28-latka sześć lat temu była 29 rakietą świata. Wywalczyła dwa zawodowe tytuły (Memphis 2012 i 2006).
Dziewczyny spotkały się tylko raz. W tegorocznej edycji Pucharu Federacji pewnie wygrała Sofia (6:1, 6:2).
Ula rozpoczęła od wywalczenia breaka (1:0). Uzyskała podwójne przełamanie (3:0). Sofia odrobiła straty (3:3). Po raz trzeci odebrała podanie rywalce (4:3), ale znów nie utrzymała serwisu (4:4). Straciła serwis i przegrała pierwszego seta (5:7).
W drugiej parti bez breaków do stanu (2:3). W szóstym gemie Radwańska została przełamana (2:4). Odrobiła stratę (4:5), ale nie utrzymała podania (4:6).