Sandra Zaniewska walczyła we Francji.
Dla 20-latki z Katowic (151 w rankingu WTA) był to pierwszy start od eliminacji US Open. Pożegnała się z nowojorską imprezą w pierwszej rundzie.
W Open GDF Suez Clermont Auvergne była rozstawiona z 7. Przegrała z Brytyjką Tarą Moore (246) 6:7 (1), 3:6.
Sandra rozpoczęła mecz od breaka (1:0). Przegrała jednak kolejne cztery gemy (1:4). Wywalczyła przełamanie powrotne (3:4), ale ponownie nie utrzymała podania (3:5).
Moore nieskutecznie serwowała na seta (4:5). Doszło do tie-breaku (6:6). W nim Zaniewska przegrała 1:7.
W drugiej partii od razu dała się przełamać (0:1). Tara ma już na koncie podwójnego breaka (1:4). Polka odrobiła część strat (3:5), ale po raz kolejny nie utrzymała podania (3:6).
Tytułu w Clermond-Ferrand nie będzie bronić Czeszka Andrea Hlavackova. W walce o końcowe zwycięstwo będą się jednak liczyć jej rodaczki – siostry Karolina i Kristyna Pliskove.