Agnieszka Radwańska przegrała po wyrównanym meczu z Kim Clijsters w ćwierćfinale Australian Open.
A. Radwańska | 3 | 6 | – |
K. Clijsters | 6 | 7 | – |
Polka już w pierwszym gemie straciła podanie (0:1). Szybko przełamała Belgijkę (1:1), by znów nie utrzymać serwisu (1:2).
Kim podwyższyła prowadzenie (1:3), uzyskała podwójnego breaka (1:4). Isia odebrała podanie rywalce (2:4) i po raz pierwszy wywalczyła gema przy własnym serwisie (3:4).
Dwa osatatnie gemy w pierwszym secie dla Clijsters (3:6), która była szybsza, dokładniejsza i częściej przejmowała inicjatywę w wymianach. W wygranyach akcjach Polka była gosza (22-28).
W pierwszym gemie drugiej partii Radwańska nie wykorzystała dwóch breakpointów (0:1). Także Kim zmarnowała szansę na przełamanie (1:1).
Dwa kolejne gemy były bardzo długie, ale trafiły na konto serwujących (2:2). Następny na sucho dla Beljgiki (2:3).
Isia straciła podanie po raz pierwszy w drugim secie (2:4). Jednak błyskawicznie zanotowała rebreaka (3:4) i wyrównała stan partii (4:4).
Dobry okres w grze Isi. Skuteczny returny plus błędy Clijsers, dały jej przełamanie (5:4). Aga serwowała na seta – obroniła trzy breakpointy. Czwartej szansy Kim już nie zmarnowała (5:5).
Losy drugiej partii rozstrzygnęły się w decydującej rozgrywce, w której lepsza była Belgijka. Tie-break: 1:0 (minibreak), 2:0, 2:1 (reminibreak), 2:2, 2:3, 3:3, 4:3, 4:4, 4:5, 4:6 (minibreak), 4:7.
W półfinale Clijsters zmierzy się z Verą Zvonarevą. W drugim Caroline Wozniacki zagra z Na Li.