Piotr Gadomski jest bardzo zadowolony ze swojej gry w turnieju w Schwieberdingen w Niemczech.
– Jest to mój pierwszy turniej w tym roku, a idzie mi całkiem nieżle, co szczerze mówiąc jest dla mnie troszke zaskoczeniem – przyznaje tenisista.
W pierwszej rundzie turnieju pokonał niezwykle doświadczonego Antoine Dupuis 4:6, 7:6 (5), 6:2.
Piotr opowiedział nam o swoich wrażeniach po wygranym meczu
– Dzisiejszy mecz był bardzo wyrównany z wyjątkiem 3 seta, gdzie udało mi się dwukrotnie przełamać rywala. Jestem bardzo zadowolony z gry, która mam nadzieję przełoży się na dalsze wygrane. Fajnie jest zagrać z graczem, który niegdyś był 57 na świecie. Ten mecz to bardzo cenne doświadczenie, które jeszcze muszę nabywać by stać się naprawdę dobrym zawodnikiem.
– Moim celem na ten sezon jest zbliżenie się w okolice 600-700 miejsca. Ze względu na maturę mam trochę mniej czasu, ale zobaczymy jak to będzie, przede mną cały sezon oby jak najlepszy – o swoich celach w tym roku mówi Polak.
Piotr z Mateuszem Szmigielem rozegrał dzisiaj mecz deblowy z Jonathanem Eysseric i Julienem Obry.
– Przegraliśmy mecz 4:6, 4:6. W każdym secie zadecydował jeden break. Tym bardziej szkoda, ponieważ mieliśmy swoje szanse, których niestety nie udawało się dzisiaj wykorzystywać, dlatego też rywale zasłużenie zwyciężyli – relacjonuje tenisista.