Jerzy Janowicz w poniedziałek o godz. 11 rozpocznie w Kairze mecz 1. rundy z Rogerio Dutra da Silva.
W potyczce 19-letniego Polaka (289 miejsce w rankingu ATP) i 7 lat starszego Brazylijczyka (na zdjęciu, 286) ciężko wskazać faworyta. Obydwaj tenisiści świetnie serwują. Dysponują także potężnymi forehandami.
Na poziomie challengerów Rogerio występuje już na dobre od 4 sezonów. W karierze był tylko w jednym finale – w Blumenau przed rokiem.
W tym sezonie osiągnął ćwierćfinał w Salinas. Przebił się także do turnieju ATP w Costa do Sauipe. Pokonał w tym roku kilku niezłych zawodników m.in. Adriana Ungura, Borisa Pashanskiego, Filipa Krajinovicia.
W karierze wygrywał już z graczami będącymi wtedy w czołowej setce m.in. z Nicolasem Lapenttim, Martinem Vassallo-Arguello czy Brianem Dabulem.
Jerzyk jest jednak dobrze przygotowany do zawodów. Ostatnie dwa tygodnie spędził pracowicie w Łodzi i Poznaniu. Stać go na pokonanie Brazylijczyka.
Janowicz wraz z Rosjaninem Andrejem Kuznetsovem zagrają także w turnieju deblowym. W pierwszej rundzie zmierzą się z Chilijczykiem Jorge Aguilarem i Hiszpanem Gabrielem Trujillo.
Drabinka debla
Pierwsza runda: Slanar/Vagnozzi – Desein/Luncanu; Amado/Grilli – Hedayet/Safwat; Aguilar/Trujillo – Janowicz/And. Kuznetsov; Knittel/Mektić – Adel/Moussa; Ezz/Vicente – Dasnieres de Veigy/Roger-Vasselin; Brzezicki/Dutra da Silva – Cirić/Tosić; Cervantes/Poch – Checa/Olaso; Begemann/Brown – K. Maamoun/Sabry.