Łukasz Kubot i Olivier Marach staną dzisiaj – około 30-35 minut po północy – przed szansą na awans do trzeciego finału w tym sezonie.
W półfinale zmierzą się z Czechem Martinem Dammem (na zdjęciu) i Słowakiem Filipem Polaskiem.
Martin, 37-latek z Czech, specjalizuje się od lat w grze podwójnej. Obecnie 40 w rankingu, był już jednak 5 deblistą na świecie (kwiecień 2007). O tym jak znakomitym jest zawodnikiem świadczy imponująca liczba wygranych turniejów. Ma ich w swojej karierze 40, ponadto grał w 22 finałach.
Pierwszy sukces odniósł w 1993 roku w Monachium (z Henrikiem Holmem). Ma w swoim dorobku jeden tytuł wielkoszlemowy (Australian Open, 2006) zdobyty w parze z innym znakomitym Leanderem Peasem. W ubiegłym roku zwyciężał w trzech turniejach: Waszyngton, Zagrzeb i Auckland (z Robertem Lindstedtem).
Jego partner, 13 lat młodszy, 24-letni Słowak, też bierze udział tylko w turniejach deblowych. Aktualnie zajmuje 32 pozycję w rankingu. Jego dorobek jest znacznie skromniejszy, triumfował w trzech imprezach. Wspólnie z Jarosłavem Levinskym zwyciężał w Gstaad (2008) i Båstad (2009), natomiast w St. Petersburgu (2008) z Travisem Parrottem.
W tym sezonie obydwaj tenisiści, obdarzeni bardzo mocnym serwisem, postanowili startować razem. Zagrali w sześciu turniejach, ale bez większych sukcesów. Największym ich osiągnięciem był półfinał w Zagrzebiu.
Wyniki na żywo z Acapulco: Kliknij tutaj