Łukasz Kubot z Oliverem Marachem wygrali 6:2, 7:5 pojedynek półfinałowy z deblem brazylijskim Thomaz Bellucci i Marcos Daniel.
W pierwszym secie Polak i Austriak dwukrotnie przełamali rywali, sami nie dając im żadnych szans na breakpointa (6:2)
Druga partia była bardziej wyrównana, ale drugi break w jedenastym gemie dał zwycięstwo w całym meczu Łukaszowi i Oliverowi (7:5).
W grze o tytuł Luki i Oli zagrają z Urugwajczykiem Pablo Cuevasem i Hiszpananem Marcel Granollersem.
…………………………………………
Brazylijczycy są w pierwszej setce rankingu singlistów, Thomaz – 28, Marcos – 89. Jeżeli chodzi o debel już tak dobrze nie jest.
Daniel jest 348, choć w 2005 był 102. Ostatni sukces Marcos odniósł w 2007 roku w challengerze w Quito (z Brianem Dabulem).
Thomaz aktualnie zajmuje 313 pozycję w rankingu, w tym sezonie w parze z Andre Sa dotarł do półfinału w Auckland.
Thomaz Bellucci i Marcos Daniel, w tym roku zagrali razem w Santiago, zwycięskiego dla Łukasza i Oliviera, ale bez powodzenia.
W pierwszej rundzie przegrali z Czechami Leosem Friedlem i Davidem Skocem.
Dwa lata temu w Costa Do Sauipe dotarli również do półfinału, w którym ulegli Marcelo Melo i Andre Sa.
