Agnieszka Radwańska była rozstawiona z czwórką w turnieju Mutua Madrid Open.
Polka (trzecia rakieta świata) wygrała z 20-letnią Larą Arruabarrena-Vecino (127 w rankingu WTA) 6:3, 6:1 i Włoszką Sarą Errani (24) 6:0, 6:1.
W trzeciej rundzie pokonała Włoszkę Robertę Vinci (20) 7:6 (1), 6:4. W ćwierćfinale wygrała z Amerykanką Varvarą Lepchenko (77) 6:4, 6:4.
W półfinale przegrała ponownie z Białorusinką Victorią Azarenką 2:6, 4:6. Był to ich szósty pojedynek w tym roku.
Poprzednich pięć (Sydney, Australian Open, Doha, Indian Wells i Stuttgarcie) również zakończyło się przegraną Agi.
Krakowianka żle rozpoczęła spotkanie. Została przełamana (0:1). Przy czwartej szansie zdobyła rebreaka (1:1). W piątym (2:3) i siódmym gemie nie utrzymała podania (2:5). Przegrała pierwszego seta (2:6).
Radwańska obroniła breakpointa w pierwszym gemie drugiej partii (1:0). W piątym skutecznie returny Azarenki dały jej breaka (2:3).
Podwójny błąd Viki, dał Polce przełamanie powrotne (3:3). Isia ponownie nie utrzymała podania (3:4). W jej ślady poszła Białorusinka (4:4).
Azarenka przełamała Agnieszkę (4:5). Skutecznie serwowała na mecz (4:6).
Drabinka singla kobiet – Kliknij tutaj