Łukasz Kubot walczy w zawodach w Memphis.
Polak (81 w rankingu ATP) wrócił już do pelni sił. Wyleczył uraz stawu skokowego, którego nabawił się we Wrocławiu.
Nie był w stanie bronić punktów z ubiegłego sezonu w Rotterdamie (45). W kolejnych tygodniach musi wygrywać, jeśli nie chce spaść w światowej klasyfikacji.
W Memphis broni 90, a w Acapulco 45 pkt. W Memphis zwycięzca zdobędzie aż 500 pkt.
Rywalizację w U.S. National Indoor Tennis Championships (korty twarde w hali, 1,2 mln $) rozpoczął od zwycięstwa z Amerykaninem Ryanem Harrisonem (69) 6:4, 6:7 (4), 7:6 (2).
Łukasz wywalczył breaka (2:1). Utrzymał przewagę i przy trzeciej piłce setowej sięgnął po pierwszą partię (6:4). W drugim secie Kubot przełamał podanie rywala (3:2), ale stracił serwis (3:3).
Obronił setbola (5:5). Nie wykorzystał trzech breakpointów (5:6). Doprowadził do tie-breaka (6:6). W nim Polak przegrał 4:7.
W trzeciej partii Ryan przełamał Łukasza przy szóstej okazji (1:2). Kubot uzyskał rebreaka (4:4). Doszło do tie-breaka (6:6). W nim Łukasz triumfował 7:2.
Drabinka singla w Memphis – Kliknij tutaj
