Dawid Olejniczak – udanym występem w satelicie w Stuttgarcie (18-24 stycznia, korty twarde w hali, 10 tys $) – chce rozpocząć powrót do drugiej setki światowego rankingu.
26-letni zawodnik miał bardzo przeciętny poprzedni sezon. Zakończył go na dopiero 585 miejscu. Jest to lokata, która nie oddaje pełni jego możliwości. W połowie 2006 roku był przecież 185 tenisistą świata.
W Niemczech „Olej” – o miejsce w turnieju głównym – będzie musiał rywalizować w eliminacjach. Jest obecnie 16 na liście rezerwowej.
Bliski udziału w imprezie głównej jest Grzegorz Panfil. Oprócz Olejniczaka do kwalifikacji zgłosili się: Mateusz Kowalczyk, Mateusz Szmigiel, Piotr Gadomski, Rafał Gozdur i Maciej Jabłoński.