W stolicy Czech rozgrywane były zawody Women’s Prague.
W finale turnieju ITF (korty ziemne, 25 tys. $) Katarzyna Kawa (476 w rankingu WTA) i wygrała pewnie z Czeszką Renatą Voracovą (372, ale była 74 w 2010 roku) 6:4, 6:1.
Czeszka przełamała Polkę (0:2). Kawa zdobyła trzy kolejne gemy (3:2), ale ponownie utrzymała podania (3:3).
Kasia uzyskała breaka (4:3). Skutecznie serwowała na seta (6:4).
Polka przełamała Voracovą na sucho (1:0). Zdobyła potrójnego breaka (3:0, 6:1). Wywalczyła tytuł.
Sięgnęła po 51 punktów. Uzyskała też SE (specjalną przepustkę) do turnieju Cupa Mamaia Idu w Rumunii (korty ziemne, 25 tys. $).
Wyniki
Pierwsza runda: (1) S. Zahlavova – Ondraskova 6:3, 6:3; Guisard – Fernandez-Brugues 7:6 (1), 3:6, 6:1; Sobaszkiewicz – Borecka 6:3, 2:6, 6:4; Martincova – (7) Pivovarova 6:1, 3:1 i krecz Rosjanki; (3) Kania – Zavodska 6:2, 6:1; Vankova – Maleckova 6:3, 6:3; Zalabska – Jegiołka 6:4, 6:7 (3), 6:4; Voracova – (8) Schiechtl 6:2, 6:0; Zaja – (6) Rottmann 6:2, 6:1; Shakovets – Ar. Rodionova 6:1, 0:6, 6:3; Morgosova – Gamiz 6:3, 4:1 i krecz Wenezuelki; Smitkova – (4) Auroux 6:3, 6:3; Kawa – (5) Parra-Santonja 3:6, 6:4, 6:0; Luknarova – J. Mayr 7:6 (6), 6:1; Allertova – Di Sarra 3:6, 6:4, 6:1; (2) AK Schmiedlova – Kramperova 6:2, 6:2.
Druga runda: S. Zahlavova – Guisard 6:2, 4:6, 7:6; Martincova – Sobaszkiewicz 7:6, 6:0; Kania – Vankova 7:5, 6:3; Voracova – Zalabska 6:3, 6:3; Zaja – Shakovets 3:6, 6:4, 7:6 (4); Smitkova – Morgosova 6:2, 3:6, 6:2; Kawa – Luknarova 2:6, 6:2, 6:4; AK Schmiedlova – Allertova 6:1, 7:6 (5).
Ćwierćfinały: Martincova – S. Zahlavova 7:5, 6:4; Voracova – Kania 6:4, 7:6 (8); Smitkova – Zaja 6:1, 1:6, 6:3; Kawa – AK Schmedlova 3:6, 6:3, 7:6 (4).
Półfinały: Voracova – Martincova 6:4, 6:2; Kawa – Smitkova 5:7, 6:3, 6:4.
Finał: Kawa – Voracova 6:4, 6:1.
W kwalifikacjach z powodzeniem walczyły Kawa i Barbara Sobaszkiewicz. Odpadła Olga Brózda.
Kawa wygrała z Czeszkami Nikolą Horakovą 6:0, 6:1 i Petrą Krejsovą 6:2, 6:1.
Sobaszkiewicz pokonała Czeszkę Klarę Koprivovę 7:6 (0), 6:1. W decydującym pojedynku była lepsza od Słowaczki Vivien Juhaszovej 6:4, 7:6 (2).
Brózda była skuteczniejsza od Ukrainki Ganny Lukianchykovą 6:1, 6:0. W meczu o awans przegrała z Niemką Christiną Shakovets 3:6, 1:6.
W grze podwójnej Soabszkiewicz i Paula Kania były najwyżej rozstawione. Nieoczekiwanie przegrały z duetem z Czech Borecką i Krejsovą 5:7, 2:6.
Partnerką deblową Brózdy jest Horakova. Wygrały z parą czesko-słowacką Jana Jandova/Monika Stanikova 6:1, 6:4.
W 1/4 finału przegrały z Jesiką Maleckovą i Smitkovą 4:6, 2:6.
