Polscy tenisiści wygrali z graczami Madagaskaru.
W piątek dwa punkty dla biało-czerwonych zdobyli singliści Grzegorz Panfil i Jerzy Janowicz.
W sobotę zwycięstwo przypieczętowali debliści Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski.
Dziś Janowicz wygrał bardzo łatwo z Lofo Ramiaramananą 6:2, 6:2. Jerzyk przełamał Lofo w pierwszym i siódmym gemie (5:2). Triumfował w pierwszym secie (6:2).
W drugiej partii szybko uzyskał podwójnego breaka (3:0). Zwyciężył w niej równie błyskawicznie (6:2).
– Dzisiejszy mecz bardzo przypominał piątkowy. Wszystko opierało się na serwisie. Nie eksperymentowałem z grą. Każdego przeciwnika trzeba szanować – powiedział Janowicz, który zaserwowal 12 asów.
Panfil pokonał Ando Rasolomalalę 6:4, 6:1. Bez przełamań w pierwszym secie do stanu 3:3. Grzegorz uzyskał breaka (4:3). Wygrał partię (6:4).
W drugim secie szybko dwa razy odebrał podania rywalowi (4:1). Trzeci break pozwolił mu triumfować w meczu (6:1).
– Generalnie mecz pod kontolą, chociaż dawno nie grałem z zawodnikiem leworęcznym.
Jutro o szóstej rano wylatuję do Zagrzebia. Chcę przywieżć punkty. Gra mi się dobrze. Chciałbym wygrać jeden z najblizszych turniejów – podkreślił Panfil.
POLSKA – MADAGASKAR 5:0
Piątek: Panfil – Rakotondramanga 7:6 (7), 6:3, 6:2; Janowicz – Rasolondrazana 6:1, 6:1, 6:3.
Sobota: Fyrstenberg/Matkowski – Rakotondramanga/Ramiaramanana 6:1, 6:4, 6:4.
Niedziela: Janowicz – Ramiaramanana 6:2, 6:2; Panfil – Rasolomalala 6:4, 6:1.
Polacy w drugiej rundzie (6-8 kwietnia) zmierzą się z Estończykami (u siebie).
W przypadku wygranej, o awans zagrają z Bośniakami lub Białorusinami (14-16 września).
Zdjęcia w dziale GALERIA w portalu i na naszych profilu na Facebooku.