Jarosława Szwedowa była rywalką Agnieszki Radwańskiej w meczu czwartej rundy turnieju w Miami.
Spotkanie przewidziano jako drugi od godz. 16.30. Długo na Florydzie padał. Gry rozpoczęły się o 21.05.
22-letnia Jarosława urodziła się i nadal mieszka w Moskwie. Reprezentuje jednak barwy Kazachstanu, który buduje silne reprezentacje w oparciu o zawodników z innych republik radzieckich.
Jarosława była zdolną tenisistką do lat 18 (13 miejsce na świecie). Dotarła do finału debla French Open juniorek.
Szwedowa ma świetne wspomnienia z gry w Polsce. Jako niespełna 16-latka wygrała w Warszawie futuresa, po drodze pokonując m.in. Klaudię Jans.
Zwyciężyła w jednym zawodowym turnieju. Była najlepsza w hinduskim Bangalore w 2007 roku. W finale pokonała Włoszkę Marę Santangelo.
W tym sezonie godne odnotowania są półfinał w Pattaya City i czwarta runda w Miami. W Sony Ericsson Open pokonała trzy dobre zawodniczki: Ajlę Tomljanović (Chorwacja), Sabinę Lisicki i Andreę Petković (obie Niemcy).
W rankingu WTA Jarosława zajmuje 48 lokatę. Najwyżej była 43 w lutym tego roku. Jest też dobrą deblistą (57 pozycja, a przed rokiem nawet 33).
Ma świetne warunki fizyczne (181 cm wzrostu). Agnieszkę czeka twardy bój, choć to Polka jest faworytką meczu.
W ich dotychczasowym jedynym spotkaniu, Isia wygrała ze Szwedową 6:4, 6:2, w Nowym Jorku w US Open w 2008 roku.
