Robert Radwański będzie towarzyszył córce Agnieszce w trakcie turnieju Masters w Turcji.
– Lecę do Stambułu – powiedział Dziennikowi Polskiemu, ojciec najlepszej polskiej tenisisty. – Chciałbym jeżdzić na więcej turniejów. Niestety, nie pozwala mi na to sytuacja rodzinna. W Krakowie nadal trenuję z córkami. Jestem na bieżąco ze wszystkim, co się dzieje w tenisowym świecie.
Agnieszka poleciała już do Turcji z Tomaszem Wiktorowskim i Dawidem Celtem. Losowanie grup odbędzie się w niedzielę. Pierwsze pojedynki zostaną rozegrane we wtorek.
Radwański zabrał też głos w sprawie postępów młodszej z krakowskich sióstr.
– Urszula wydoroślała. Już nie denerwuje się na korcie, jak to kiedyś bywało. Jest spokojniejsza, jej gra stała się bardziej wszechstronna. Od dawna mówiłem, że stać ją na miejsce w czołowej dziesiątce rankingu światowego i podtrzymuję to. Z jej siłą gry spokojnie może zajść bardzo daleko – mówił DP Radwański.
Krakowianin marzy się siostrzany finał w turnieju wielkoszlemowym.