Sandra Zaniewska grała w paryskich eliminacjach.
W pierwszej rundzie Polka (173) pokonała Sachę Jones (226) z Nowej Zelandii 6:4, 6:2. Wczoraj wygrała z Serbką Vesną Dolonc (174) 7:6 (1), 3:6, 6:3.
W meczu o awans do turnieju głównego przegrała po twardej walce z Czeszką Evą Birnerovą (110) 4:6, 6:3, 4:6.
W debiucie w wielkoszlemowym kwalifikacjach zdobyła 50 punktów.
Sandra straciła podanie w drugim gemie (0:2). Obroniła się przed podwójnym przełamaniem (1:3). Wywalczyła rebreaka (3:4). Eva wykorzystał drugą piłkę setową przy serwisie Zaniewskiej (4:6).
W drugiej partii Polka zagrała prawie bezbłędnie. Uzyskała breaka w siódmym (4:3) i dziewiątym gemie (6:3).
W decydującym secie Ślązaczka obroniła trzy breakpointy (2:1). Zmarnowała szansą na przełamanie Birnerovej (2:2).
Sandra straciła podanie (2:3). Czeszka nie wykorzystała czterech okazji na podwójnego breaka (3:4). Polka obroniła meczbola (4:5). Eva skutecznie serwowała po awans do głównej drabinki (4:6).