Jerzy Janowicz kontynuuje występy w challengerach.
Polak (189 w rankingu ATP) walczy o punkty w turnieju Garden Open w Rzymie (korty ziemne, 30 tys. €). W ćwierćfinale pokonał Amerykanina Rhyna Williamsa (333) 6:3, 6:3.
W półfinale wygrał z Portugalczykiem Rui Machado (87) 6:2, 7:5. Janowicz wziął rewanżu za porażkę w finale poznańskiego challengera (3:6, 3:6).
28-latek z Faro jest dobrze znany polskich kibicom. W ubiegłym roku triumfował zarówno w Poznaniu jak i Szczecinie. W sumie ma na swoim koncie osiem wygranych turniejów rangi challenger.
Jerzyk przełamał Machado w drugim gemie (2:0). Portugalczyk wywalczył rebreaka (2:1), ale ponownie nie utrzymał podania (3:1).
Świetne returny i dobra gra w wymianach, dały Janowiczowi kolejnego breka i pierwszego seta (6:2).
W drugiej partii bez przełamań do stanu (2:1). W czwartym gemie Jurek na sucho zdobył breaka (3:1). Rui natychmiast odrobił stratę (3:2).
Polak po raz drugi nie utrzymał podania (3:4). Wywalczył przełamanie powrotne (5:5). Obronił dwa breakpointy (6:5). Nie wykorzystał pierwszej piłki meczowej w gemie rywala. Druga dała mu seta (7:5) i finał.
Wyniki
Półfinały: Muller – Bolelli 6:3, 5:7, 7:6 (1); Janowicz – Machado 6:2, 7:5.