Agnieszka i Urszula Radwańskie wzięły udział w akcji Szlachetna Paczka.
Siostry po raz czwarty raz wzięły udział w tym charytatywnym projekcie. – Pomoc innym zawsze daje dużą satysfakcję – mówiła Ula.
– Jak co roku koszyk szybko się napełnił. To akcja świąteczna, więc uważam, że przed Bożym Narodzeniem każdy powinien zrobić paczkę, by pomóc ludziom – podkreśliła Agnieszka.
Wsparcie od najlepszych polskich tenisistek w tym roku trafi do pani Teresy, która samotnie wychowuje cztery córki.
– W Polsce jest wiele rodzin potrzebujących pomocy. Razem z siostrą wybrałyśmy samotną matkę z wieloma dziećmi. Kierowałyśmy się ich trudną sytuacją i faktem, że matka musi radzić sobie w pojedynkę – zaznaczała starsza z sióstr Radwańskich.
Tenisistki nadrabiają zaległości na studiach na Akademii Wychowania Fizycznego. Przyjechały na akcję prosto z zaliczenia. W przyszłym tygodniu czekają je cztery sprawdziany.
Zawodniczki spędzą Wigilię w rodzinnym mieście, ale jeszcze w trakcie świąt wyjadą na Antypody. Urszula zagra w Brisbane, a póżniej w Sydney, a Agnieszka w Auckland.