Agnieszka Radwańska zagra w drugim finale w tym sezonie.
Polka (4 w rankingu WTA) odniosła już osiem zwycięstw z rzędu. Triumfowała w turnieju Auckland (pięć wygranych). W Sydney pokonała trzy rywalki.
W półfinale wygrała z Chinką Na Li (6) 6:3, 6:4. Poprawiła bilans gier z zawodniczką z Azji na 4:5.
Przebieg meczu
Krakowianka przełamała Chinkę w pierwszym gemie (1:0). W drugim obroniła breakpointa (2:0). W ósmym Li zmarnowała kolejną szansę na rebreaka (5:3). W następnym Radwańska po raz drugi odebrała podanie prżeciwniczce (6:3).
W pierwszej partii Agnieszka dobrze serwowała. Grała agresywnie z głębi kortu. Atakowała też przy siatce (5/6 wygranych akcji). Na Li popełńiła aż 23 niewymuszone błędy.
Polka na sucho wygrała dwa pierwsze gemy drugiego seta (2:0). Po raz pierwszy nie utrzymała serwisu (2:1), ale szybko odpowiedziała kolejnym breakiem (3:1).
Isia obroniła dwa breakpointy (5:2). Nieskutecznie serwowała na seta (5:4). Zmarnowała cztery piłki meczowe.
Ósmy meczbol przy podaniu Chinki dał Radwańskiej zwycięstwo w partii (6:4) i całym pojedynku.
Drabinka singla kobiet w Sydney – Kliknij tutaj