Agnieszka Radwańska broni tytułu w Toray Pan Pacific Open.
W półfinale w Tokio Polka (trzecia w rankingu WTA) wygrała bardzo pewnie z reprezentującą Niemcy Angelique Kerber (6) 6:1, 6:1.
Zawodniczki pierwszy mecz – w gronie juniorek – rozegrały osiem lat temu. Bilans gier w WTA i ITF był remisowy (3:3). W finale Radwańska zagra w sobotę o godz. 6 rano z Rosjanką Nadią Petrovą (18).
W pierwszym gemie Iśka obroniła breakpointa (1:0). W drugim przełamała Angie (2:0). Nieudana akcja przy siatce Polki, dała rebreaka Kerber (2:1). Radwańska ponownie odebrała podanie rywalce (3:1).
Krakowianka uzyskała podwójnego breaka (5:1). Skutecznie serwowała na seta (6:1). Wygrała go po 25. minutach. Angelique przegrała wszystkie dziewięć akcji po drugich podaniach.
W drugiej partii Kerber utrzymała serwis na sucho (0:1). Świetnie dysponowana Polka wykorzystała drugiego breakpointa (2:1). Po raz kolejny przełamała Angie (4:1).
Trzeci break pozwolił jej wygrać drugiego seta (6:1) i cały mecz po niespełna godzinie walki (bez 13 sekund).
Agnieszka rozegrało jedno z najlepszych spotkań w karierze. Tylko raz straciła podanie. Wygrała 58 z 95 akcji.