Salwador będzie przeciwnikiem Polski w meczu Grupy Światowej II Pucharu Davisa.
Spotkanie odbędzie się w naszym kraju 18-19 września 2020 roku. Stawką jest prawo gry w przyszłorocznych barażach o miejsce w Grupie Światowej I (zaplecze elity walczącej o PD).
Polacy po wygranej z Hongkongiem 4:0 zajmują 49. miejsce w rankingu drużynowych rozgrywek. W losowaniu byli rozstawieni z nr 7. Salwador jest 64. Przed tygodniem pokonał Jamajkę 3:1.
Gwiazda zespołu z Ameryki Środkowej to Marcelo Arevalo, który jest 414. singlistą świata (był już 139) i 57. deblistą klasyfikacji ATP (był 45). Ma na koncie jeden wygrany turniej ATP w grze podwójnej (w Los Cabos) i 3 finały.
Notowany jest także Alejandro Licea (1597 ATP). W kadrze grają także m.in. Lluis Miralles, Alberto Emmanuel Alvarado Larin i Yari Bernardo.
– Na pewno losowanie dla nas raczej korzystne, bo można było trafić na przykład na bardzo mocną Grecję, chociaż byłby to akurat mecz na naszym terenie. Czeka nas drugie w tym roku spotkanie, w którym jakby nie patrzeć będziemy faworytem „na papierze”. Do września jest jeszcze sporo czasu, choćby na wybór miasta i najlepszej nawierzchni. Ale przede wszystkim na skompletowanie i przygotowanie silnej drużyny, która pozwoli nam myśleć o awansie do baraży o Grupę Światową I. Jestem optymistą, ale nie zamierzamy lekceważyć rywali. Po prostu musimy zrobić wszystko, żeby wygrać wrześniowy mecz – powiedział Mariusz Fyrstenberg, kapitan polskiej drużyny.