Maja Chwalińska (293 WTA) wygrała z Portugalką Aną Filipą Santos (1093 WTA, WC) 6:3, 6:3 w meczu pierwszej rundy dwustopniowych eliminacji turnieju ITF W100 w Oeiras.
W Oeiras Ladies Open 2024 (korty ziemne, 100 tys. $ w puli nagród) grają m.in. Ukrainka Julia Starodubtseva, Szwajcarka Simona Waltert.
Iga Świątek, Magdalena Fręch, Maja Chwalińska i Katarzyna Kawa pod wodzą Dawida Celta pokonały w Biel Szwajcarki 4:0. Zagrają w turnieju finałowym Billie Jean King Cup 2024.
W listopadzie w Sewilli (po WTA Finals w Rijadzie) walczyć będą też: Kanadyjki, Włoszki, Hiszpanki, Czeszki, Australijki, Japonki, Brytyjki, Amerykanki, Niemki, Rumunki i Słowaczki.
W Biel odbyła się ceremonia losowania kolejności gier w meczu Szwajcaria – Polska w Billie Jean King Cup 2024, który w piątek i sobotę zostanie rozegrany w Jan Group Arena.
Jutro o godz. 14 jako pierwsze na kort wyjdą Iga Świątek (1 WTA) i Simona Waltert (158 WTA). W drugim piątkowym spotkaniu Magdalena Fręch (52 WTA) zmierzy się z Celine Naef (148 WTA).
Katarzyna Kawa (189 WTA) sezon na kortach ziemnych rozpoczęła w Turcji. Walczyła w eliminacjach turnieju WTA 125 Megasaray Hotels Open 2024.
W zawodach w Antalyi (115 tys. $ w puli nagród) rywalizowały też m.in. Rumunka Irina-Camelia Begu, Austriaczka Julia Grabher, Serbka Olga Danilovic czy Czeszka Sara Bejlek.
Maja Chwalińska (296 WTA) z Cypru przeniosła się do północno-wschodniej Hiszpanii. Startowała w turnieju ITF W35.
W głównej części zawodów I Open Terrassa 2024 w Katalonii (korty ziemne, 25 tys. $ w puli nagród) Polka wygrała z rozstawioną z piątką Hiszpanką Carlotą Martinez Cirez (261 WTA) 3:6, 6:2, 5:1 i krecz przeciwniczki.
Maja Chwalińska (296 WTA) startowała w turnieju ITF W35 w Alaminos-Larnace na Cyprze.
W zawodach ITF WTT Kaeline Pro Series (korty ziemne, 25 tys. $ w puli nagród) wygrała z rozstawioną z piątką Luciją Ciric Bagaric (207 WTA) 4:6, 7:5, 6:4. Chorwatka w tym sezonie spisuje się znakomicie. Triumfowała w czterech turniejach ITF.
Maja Chwalińska (292 WTA) startowała w halowym turnieju ITF W75 w Ricanach w Czechach.
W kwalifikacjach zawodów Ricany Open 2024 (korty twarde w hali, 60 tys. $ w puli nagród) była rozstawiona z nr 11. Pokonała 15-letnią Czeszką Victorię Bervid (928 WTA, WC) 6:4, 6:0, ale przegrała z leworęczną Turczynkąę Ipek Oz (235 WTA, nr 3) 6:1, 4:6, 1:6.
Maja Chwalińska (w eliminacjach singla) i Weronika Falkowska (w grze podwójnej) walczyły w turnieju ITF W75 w Trnawie na Słowacji.
W 2. Empire Women’s Indoor 2024 (korty twarde w hali, 60 tys. $ w puli nagród) grają m.in. Węgierka Anna Bondar, Słowenka Tamara Zidansek czy Francuzki Leolia Jeanjean, Fiona Ferro czy Kristina Mladenovic.
Weronika Falkowska (406 WTA) i Urszula Radwańska (502 WTA) grały w eliminacjach turnieju ITF W50 w Trnawie. Z zawodów wycofała się Maja Chwalińska (289 WTA).
W Empire Women’s Indoor 2024 (korty twarde w hali, 40 tys. $ w puli nagród) Falkowska i Węgierka Fanny Stollar dobrze wypadły w grze podwójnej. Zajęły drugie miejsce.
Maja Chwalińska (290 WTA), Martyna Kubka (365 WTA) i Urszula Radwańska (490 WTA) zgłosiły się do turnieju ITF W75 w Altenkirchen.
Miejsce w drabince głównej Burg-Wachter Ladies Open powered by Rewe Petz (nawierzchnia dywanowa w hali, 60 tys. $ w puli nagród) miała Chwalińska. Ponownie skorzystała z zamrożonego rankingu.
Maja Chwalińska (297 WTA) i Urszula Radwańska (472 WTA) grały w turnieju ITF W75 w Grenoble we Francji.
W zawodach 13. Engie Open de l’Isère (korty twarde w hali, 60 tys. $ w puli nagród) Chwalińska miała miejsce w drabince głównej obok m.in. Francuzek Harmony Tan, Elsy Jacquemot, Manon Leonard czy Margaux Rouvroy.
Maja Chwalińska (352 WTA) znakomicie wypadła w turnieju w Portugalii. W pięknym Porto dotarła do finału w silnie obsadzonych zawodach ITF W75+H.
Do turnieju w mieście położonym na Oceanem Atlantyckim (korty twarde w hali, 60 tys. $ w puli nagród) Polka dostała się, dzięki zamrożonemu rankingowi. Pokonała cztery przeciwniczki.
Maja Chwalińska (361 WTA) zakończyła starty w Nonthaburi w Tajlandii. Opadła w drugiej rundzie singla turnieju ITF W50, ale zagrała o tytuł w deblu.
W pierwszej rundzie zawodów w pobliżu Bangkoku (korty twarde, 40 tys. $ w puli nagród) wygrała z rozstawioną z trójką Bułgarką Gerganą Topalovą (247 WTA) 6:3, 7:5. W 1/8 finału przegrała z Japonką Misaki Matsudą (452 WTA) 5:7, 2:6.
Maja Chwalińska (363 WTA) wybrała się do Nonthaburi, miasta w środkowej Tajlandii. Dzięki zamrożonemu rankingowi (153 WTA) zagra w dwóch turniejach ITF W50.
Od kilku dni trenuje już w Azji przed pierwszymi zawodami ITF Pro Circuit presented by SAT 1 (korty twarde, 40 tys. $ w puli nagród). Walczą w nich też m.in. Chinka Ye-Xin Ma (218 WTA), Francuzka Margaux Rouvroy (235 WTA) i Słowenka Dalila Jakupovic (240 WTA).
Maja Chwalińska (364 WTA), Gina Feistel (616 WTA), Zuzanna Pawlikowska (1135 WTA), Olivia Bergler (1173 WTA), Alicja Formella (br) i Oliwia Szymczuch (br) grały w turnieju ITF W25 w Szarm el-Szejk.
W głównej części zawodów na półwyspie Synaj (korty twarde, 25 tys. $ w puli nagród) walczyły: Chwalińska (rozstawiona z trójką), Feistel, Pawlikowska i Szymczuch.
Maja Chwalińska (349 WTA) nie zagra w turniejach WTA 125 w Colinie w Chile i Florianopolis w Brazylii. Powodem są kłopoty zdrowotne.
Tenisistka nadal ma problemy z oddychaniem, które pojawiły się przed tygodniem przed drugimi zawodami ITF w Heraklionie na Krecie. – Jest lepiej, ale dalej się leczy – mówi Piotr Szczypka, menedżer Mai.
