Maja Chwalińska (345 WTA) przegrała z Greczynką Valentini Grammatikopoulou (221 WTA) 5:7, 7:5, 4:6 w turnieju ITF W60 w Zagrzebiu.
Polka jako przedostatnia dostała się do głównej drabinki, gdyż w zawodów wycofało się pięć tenisistek. W Pradze sięgnęła po tytuł w grze podwójnej. Natomiast Greczynka triumfowała w singlu na Sardynii ITF W25.
Maja Chwalińska (243 WTA) po powrocie po kontuzji wygrała tylko dwa spotkania. Czekało ją trudne zadanie. W turnieju ITF W60 w Pradze broniła tytułu (triumfowała przed rokiem bez straty seta).
W Advantage Cars Prague Open 2023 by Moneta Money Bank (korty ziemne, 60 tys. $ w puli nagród) przegrała z Finką Anastazją Kulikovą (298 WTA) 5:7, 3:6. W obydwu setach prowadziła z przewagą breaka.
Maja Chwalińska (239 WTA) była rozstawiona z czwórką w turnieju ITF W25 w Santa Margherita di Pula na Sardynii.
W zawodach Fortevillage ITF Trophy (korty ziemne, 25 tys. $ w puli nagród) przegrała w pierwszej rundzie z 20-letnią Włoszką Matyldą Paoletti (301 WTA) 4:6, 1:6, która ma za sobą udaną karierę w gronie juniorek (była 17 w rankingu do lat 18).
Maja Chwalińska (238 WTA) i Weronika Falkowska (248 WTA) walczyły w turnieju ITF W25 w Santa Margherita di Pula na Sardynii. Chwalińska była rozstawiona z piątką.
Los już w pierwszej rundzie skojarzył polskie tenisistki w zawodach Fortevillage ITF Trophy (korty ziemne, 25 tys. $ w puli nagród). Weronika prowadziła 5:2 i przed ósmym gemem Maja poddała mecz.
Katarzyna Kawa (235 WTA), Maja Chwalińska (238 WTA) i Zuzanna Bednarz (1302 WTA) rywalizowały w turnieju ITF W40 w Ricanach.
W Smartwings Open 2023 by Moneta Money Bank (korty twarde w hali, 40 tys. $ w puli) Chwalińska pokonała Chinkę Zhuoxuan Bai (336 WTA) 7:6 (2), 3:6, 7:5. Kawa przegrała z Rosjanką Valerią Savinykh (234 WTA) 1:6, 3:6.
Katarzyna Kawa (235 WTA), Maja Chwalińska (238 WTA), Weronika Falkowska (247 WTA) i Urszula Radwańska (343 WTA) grały w turnieju ITF W60 w Trnawie.
Chwalińska, Kawa i Falkowska dostały się do drabinki głównej 2. Empire Women’s Indoor 2023 (korty twarde w hali, 60 tys. $ w puli nagród). Radwańska walczyła w dwustopniowych eliminacjach.
Maja Chwalińska (223 WTA) jest już w pełni sił po operacji kolana. Trenuje na maksymalnych obrotach. Do rozgrywek chce wrócić 6 marca w halowym turnieju ITF W60 w Trnawie (na kortach twardych).
W mieście w zachodniej Słowacji pierwotnie miały czekać ją eliminacje. Dostała się jednak do zawodów głównych, gdyż kilka tenisistek wycofało się ze zmagań.
Dziesięciu tenisistów znalazło się w PZT Team A już na początku 2023 roku. Niektórzy z nich – jak Maja Chwalińska, Maks Kaśnikowski, Martyn Pawelski i Olaf Pieczkowski – odebrali nominacje z rąk Davida Haggerty’ego, szefa ITF.
– Oprócz obecnej tu czwórki, w Teamie A znaleźli się: Magdalena Fręch, Weronika Falkowska, Daniel Michalski i Kacper Żuk oraz juniorzy Weronika Ewald i Tomasz Berkieta – mówi Dariusz Łukaszewski, prezes PZT.
Maja Chwalińska z BKT Advantage Bielsko-Biała sięgnęła po główne trofeum w LOTTO SuperLIDZE. W Zielonej Górze nie pojawiła się na korcie.
– Maja nie grała, bo to jednak było za wcześnie. Wkrótce okaże się, czy zdąży przygotować się do turniejów w Australii. Decyzja zapadnie po wizytach u lekarzy – mówi Piotr Szczypka, menedżer Chwalińskiej.
Anna Kalinskaya, Tereza Martincova i Dalma Galfi otwierają listę zgłoszeń do największego zawodowego turnieju w grudniu – 25. edycji Al Habtoor Tennis Challenge w Dubaju.
Do zawodów w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (korty twarde, 100 tys. $+H w puli nagród, od 4 grudnia) z Polek zgłosiły się m.in. Magdalena Fręch i Maja Chwalińska.
Maja Chwalińska (149 WTA) w połowie września przeszła operację prawego kolana (artroskopia), które długo jej dokuczało.
– Od kilku dni przechodzę rehabilitację pod okiem fizjoterapeuty Łukasza Burtnika. Po udanej operacji pomału wracam do aktywności! Dziękuję Vera Sport za pomoc i udostępnienie mi miejsca do treningu – napisała Maja w mediach społecznościowych.
Maja Chwalińska (153 WTA) przeszła operację prawego kolana (artroskopia), które dokuczało jej już od dłuższego czasu.
– Chciałam bardzo podziękować dr Janowi Paradowskiemu za profesjonalną opiekę. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, wrócę do rywalizacji za około trzy miesiące. Trzymajcie kciuki za moją szybka rekonwalescencje – poinformowała 20-letnia tenisistka.
Maja Chwalińska (162 WTA) wycofała się z eliminacji kolejnego turnieju WTA 125 w Bukareszcie. Wcześniej zrezygnowała ze startu w Bari.
Polka po występach w USA potrzebowała czasu na regenerację, odpoczynek i przygotowania do startów na kortach ziemnych. Od 20 września będzie rywalizowała w zawodach ITF W60 Vrnjacka Banja Open.
Maja Chwalińska (162 WTA) grała w turnieju WTA 125 w Vancouver w Kanadzie.
W zawodach Odlum Brown Vanopen (korty twarde, 115 tys. $ w puli nagród) przegrała w pierwszej rundzie z z Brytyjką Jodie Burrage (142 WTA) 7:6 (2), 2:6, 6:7 (4) po niezwykle zaciętym pojedynku. Nie powiodło się jej także w grze podwójnej.
Maja Chwalińska (160 WTA) kontynuuje straty na kortach ziemnych. Walczyła w turnieju WTA 125 BCR Iasi Open 2022 w Rumunii.
W zawodach – z pulą nagród 115 tys. $ – w mieście Jassy najwyżej rozstawione zostały Szwajcarka Viktorija Golubic (92 WTA) i Węgierka Panna Udvardy (93 WTA). Polka w pierwszej rundzie wygrała z Bośniaczką Deą Herdzelas (220 WTA) 6:2, 6:1.
Maja Chwalińska (166 WTA) i Weronika Falkowska (298 WTA) startowały w turnieju ITF W60 w Ołomuńcu w Czechach.
W ITS Cup Olomouc 2022 (korty ziemne, 60 tys. $ w puli nagród) Chwalińska jest rozstawiona z dwójką. Miała wolny los w pierwszej rundzie. W drugiej wygrała z 19-letnią Czeszką Darią Vidmanovą (908 WTA) 5:7, 6:0, 6:4, która otrzymała dziką kartę.
