Magdalena Fręch (102 WTA) była rozstawiona z ósemką w dwustopniowych eliminacjach halowego turnieju WTA 250 w Lyonie, w mieście w środkowo-wschodniej Francji.
Przegrała ze Szwajcarką Simoną Waltert (128 WTA) 6:7 (3), 6:7 (0), która jeszcze w piątek walczyła w ćwierćfinale w Andrezieux-Boutheon ITF W60. Nie sprostała Oksanie Selekhmetevej (179 WTA) 3:6, 3:6.
Waltert powalczy z Chorwatką Aną Konjuh (124 WTA), która po prawie trzygodzinnym boju wygrała z Ukrainką Kateryną Baindl (dawniej Kozłowa, 95 WTA) 6:2, 6:7 (2), 7:6 (1).
Gwiazdami Open 6. Sens Metropole de Lyon (korty twarde w hali, 259,3 tys. $ w puli nagród) są: Francuzka Caroline Garcia (4 WTA) i Hiszpanka Garbine Muguruza (73 WTA), która otrzymała od organizatorów dziką kartę.
Ponadto zaproszenia dostały: Francuzki Clara Burel (130 WTA) i Kristina Mladenovic (151 WTA).
Dalsze plany Magdy
Po występie we Francji Magda poleci do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Zagra w eliminacjach turnieju WTA 500 w Abu Zabi.
Następnie chce przenieść się do Kataru, aby rywalizować w kwalifikacjach zawodów WTA 500 w Doha (jest obecnie 13. rezerwową). Na zakończenie walki na Półwyspie Arabskich spróbuje swoich sił w eliminacjach imprezy WTA 1000 w Dubaju.
Listy zgłoszeń