Czołowe polskie tenisistki będą miały bardzo pracowite najbliższe tygodnie. Do największej liczby turniejów zgłosiła się Magda Linette.
Iga Świątek (4 WTA) wybiera się do Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Kataru. Linette poza tymi dwoma krajami chce zagrać też w Rosji i Meksyku.
Iga Świątek
Iga Świątek od kilku dni jest już w Polsce. Zdecydowała się pobyć w kraju przez wylotem do ZEA. Turniej ATP 500 Dubai Duty Free Tennis Championships rozpocznie się 14 lutego.
– Na turniej w Dubaju Iga będzie wylatywała na około tydzień przez jego startem – mówi Paula Wolecka, PR manager najlepszej polskiej tenisistki.
Niedługo pojawią się materiały, w których Iga podsumuje występ w Australian Open i opowie o tym co czeka ją w niedalekiej przyszłości.
Po starcie w Dubaju – zagra w Doha w zawodach WTA 1000, które zaplanowane są od 20 lutego.
Magda Linette
Magda Linette (46 WTA) zgłosiła się do czterech kolejnych imprez WTA. Już od poniedziałku będzie rywalizowała w Sankt Petersburgu w zawodach WTA 500, gdzie zaprezentują się m.in. Greczynka Maria Sakkari, Estonka Anett Kontaveit czy Czeszka Petra Kvitova (WC). W deblu Magda miała walczyć u boku Amerykanki Bernardy Pery. Wycofały się jednak z rywalizacji.
W Dubaju poznaniankę czekają eliminacje. Natomiast w Doha ma miejsce w drabince głównej. Figuruje również w turnieju WTA 250 w Monterrey w Meksyku (od 28 lutego). W zależności od wyników być może zrezygnuje z któregoś z tych startów.
Magdalena Fręch
Magda Fręch (99 WTA) przygotowuje się do kolejnych turniejów w Łodzi, gdzie trenowała także m.in. Rosjanka Kamilla Rakhimova (204 WTA).
Wycofała się z eliminacji zawodów w Sankt Petersburgu. W kolejnym tygodniu jest zgłoszona do kwalifikacji w Dubaju (obecnie dziewiąta rezerwowa).
Później czeka ją wyprawa do Meksyku. W imprezie WTA 250 w Guadalajarze (od 21 lutego) ma miejsce w drabince głównej. W Monterrey jest ósmą rezerwową do turnieju głównego.
Urszula Radwańska
Ula Radwańska (245 WTA) w przyszłym tygodniu powalczy w Grenoble w halowych zawodach ITF W60, gdzie przed rokiem odpadła w eliminacjach. Tym razem uniknęła kwalifikacji.
We Francji zagrają także m.in. Holenderka Arantxa Rus, Belgijka Greet Minnen, Włoszka Martina Trevisan czy Szwajcarka Stefanie Voegele.
Od 14 lutego Urszula planuje start w ITF W60 w Altenkirchen, gdzie obecnie jest drugą oczekującą na występ w imprezie głównej.
Tydzień później chce polecieć na podobne zawody do miasta Nur-Sułtan w Kazachstanie.
Maja Chwalińska
Dwa najbliższe tygodnie Maja Chwalińska (281 WTA) spędzi w Porto. Będzie rywalizowała w dwóch halowych turniejach ITF W25.
Jak na rangę zmagań grę w Portugalii zapowiedziało sporo znanych zawodniczek jak Austriaczka Laura Grabher czy Japonka Kurumi Nara.
Weronika Falkowska
Weronika Falkowska (382 WTA) wybrała rywalizację w dwóch turniejach ITF W25 w stolicy Australii. Pierwszy z nich od 7 lutego.
Obok Polki w Canberze pojawią się m.in. Australijki Arina Rodionova, Priscilla Hon, Olivia Gadecki, Daria Saville czy Amerykanka Asia Muhammad.
Martyna Kubka
Grę w Szarm el-Szejk kontynuować będzie Martyna Kubka (509 WTA). Ponownie spróbuje swoich w eliminacjach i grze podwójnej.
Alicja Rosolska
Ala Rosolska (122 WTA w deblu) ponownie wystąpi w grze podwójnej u boku Nowozelandki Erin Routliffe. Wspólnie w tym sezonie były w półfinale w Adelajdzie.
W Sankt Petersburgu są pewne udziału w turnieju. W Dubaju są pierwszym rezerwowym duetem.
Paula Kania-Choduń
Do rozgrywek po długich przygotowaniach wraca Paula Kania-Choduń (131 WTA w deblu). Wybiera się do Cancun w Meksyku, gdzie jest zgłoszona do eliminacji zmagań ITF W25.
29-latka nie grała przez ponad pół roku. W Meksyku z pewnością powalczy w kilku zawodach deblowych.