Katarzyna Kawa (127 WTA) zakończyła starty w Chinach (grała w Pekinie, Suzhou, Ningbo i Kantonie). Kontynuuje jednak występy w Azji.
- Koniec 5-tygodniowego touru chińskiego. Bardzo zależało mi na tym doświadczeniu i cieszę się ze wszystkiego, czego nauczyły mnie ostatnie mecze. Jeszcze nie koniec sezonu - napisała tenisistka na Instagramie.
W Pekinie WTA 1000 Kawa odpadła w drugiej rundzie eliminacji (pokonała Storm Hunter). W Suzhou WTA 125 przegrała pierwszy mecz, ale wraz z Makoto Ninomiyą dotarły do finału debla. W Ningbo WTA 500 nie powiodło się jej w kwalifikacjach. Za to w Kantonie WTA 250 w eliminacjach wygrała z Xinyu Gao i Hong Yi Cody Wong. W imprezie głównej nie sprostała Katie Volynets.
Z Chin Kasia poleciała do Indii. Walczy w Madrasie w turnieju WTA 250 Chennai Open. W pierwszej rundzie wygrała z rozstawioną z piątką Włoszką Lucią Bronzetti (105 WTA) 6:7 (9:11), 6:0, 6:2.
Mecz miał rozpocząć się we wtorek o godz. 7, ale w Indiach padał deszcz (w poniedziałek także nie rozegrano żadnego spotkania). W pierwszym secie Bronzetti wykorzystała dopiero jedenastego breakpointa (5:6). Kawa odpowiedziała rebreakiem do zera (6:6). W tie-breaku nie wykorzystała setbola przy stanie 9:8, przegrała go 9:11.
W dwóch kolejnych partiach Polka dominowała na korcie. W drugiej nie oddała rywalce nawet gema (6:0). W trzeciej odsłonie szybko zdobyła podwójne przełamanie (2:1, 4:1). Tylko na moment straciła impet (4:2) i ponownie miała podwójnego breaka na koncie (5:2). Skutecznie serwowała po cenne zwycięstwo (6:2).
W 1/8 finału Kasia przegrała z Rosjanką Poliną Iatcenko (181 WTA) 2:6, 3:6.
Kawa po raz pierwszy i jedyny raz utrzymała podanie przy stanie 2:6, 2:4.
21-latka ma bardzo udany sezon (triumfy w Caldas da Rainha WTA 125, Ourense ITF W50 i Szarm el-Szejk ITF W35).
Jedną z dzikich kart otrzymała utalentowana Słowaczka Mia Pohankova (659 WTA).
Z zawodów dużo wcześniej wycofała się Magda Linette (54 WTA).
Pierwsza runda: (1) Sonmez - Prozorova 7:5, 6:4; Tararudee - Timofeeva 6:2, 2:0 i krecz Uzbeczki; Iatcenko - Charaeva 6:3, 5:0 i krecz Aliny; Kawa - (5) L. Bronzetti 6:7 (9), 6:0, 6:2; (4) Tjen - C. Werner 6:4, 6:7 (5), 6:2; L. Fruhvirtova - Lew Yan Foon 6:2, 6:2; Pohankova - Hibino 7:5, 6:1; (9) Parry - Naklo 6:2, 6:0; (7) Birrell - Bartunkova 1:6, 6:1, 6:3; Bhamidipaty - Rajeshwaran Revathi 6:1, 6:4; Yamalapalli - Nugroho 6:4, 6:2; (3) Vekic - Adkar 6:1, 6:2; Rodionova - Stojanovic 6:3, 5:5 i krecz Serbki; Hunter - Hontama 6:7 (0), 6:2, 6:4; Garland - Hartono 6:4, 6:3; Yamaguchi - (2) F. Jones 5:7, 6:0, 1:0 i krecz Brytyjki.
Druga runda: Sonmez - Tararudee; Iatcenko - Kawa 6:2, 6:3; Tjen - L. Fruhvirtova 2:6, 6:3, 6:2; Parry - Pohankova; Birrell - Bhamidipaty; Vekic - Yamalapalli; Rodionova - Hunter 1:6, 6:4, 7:6 (9); Garland - Yamaguchi.
Już po losowaniu wycofały się: L. Sun, Jeanjean, Friedsam i Stefanini.
Pierwsza runda: Naklo - Kuwata 6:1, 6:4; (6) C. Werner - Bhatia 6:0, 6:2; Adkar - Anshba 7:5, 6:2; Lew Yan Foon - (8) Jakupovic 6:2, 6:3; (3) Rodionova - Ramesh 6:0, 6:1; (5) Yamaguchi - Raina 6:1, 6:3; (4) Hartono - Lansere 6:4, 6:1; (7) Nugroho - Yashina 6:3, 6:2.
Druga runda: C. Werner - Naklo 6:3, 7:6 (4); Lew Yan Foon - Adkar 6:2, 6:3; Yamaguchi - Rodionova 2:6, 6:4, 6:2; Hartono - Nugroho 6:2, 6:1.