Linda Klimovicova (BKT Advantage Bielsko-Biała) pozostanie w kolejnym sezonie zawodniczką LOTTO PZT Team. Reprezentantka Polski zapowiedziała także udział w WTA 125 Polish Open 2026 w Warszawie.
21-latka, która w ubiegłym roku otrzymała polskie obywatelstwo, ma już za sobą debiut w reprezentacji. Klimovicova przy okazji listopadowego turnieju kwalifikacyjnego grupy B Billie Jean King Cup najpierw w deblu z inną tenisistką LOTTO PZT Team Martyną Kubką (WKT Mera Warszawa) pokonała nowozelandzką parę Jade Otway i Erin Routliffe 6:2 6:2, a dwa dni później - już w meczu singlowym - pewnie wygrała z Rumunką Eleną Ruxandra Berteą 6:2, 6:1.
- Jestem szczęśliwa, że mogę być częścią tego niesamowitego zespołu. Bardzo mnie cieszy, że Iga Świątek chwaliła moją grę, a piękne słowa usłyszałam także od kapitana Dawida Celta. Czuję się w zespole bardzo komfortowo. Doskonale się rozumiemy i świetnie się bawimy - mówiła Linda podczas konferencji prasowej.
Młoda zawodniczka już po imprezie w Gorzowie Wielkopolskim, a przed wyjazdem na ostatnie tegoroczne turnieje we Francji, spotkała się w Bielsku-Białej z prezesem Polskiego Związku Tenisowego Dariuszem Łukaszewskim. Zapewniła, że pozostanie w LOTTO PZT Team oraz weźmie udział w kolejnej edycji WTA 125 Polish Open. Impreza na kortach warszawskiej Legii to najwyższej rangi turniej, jaki odbędzie się w przyszłym roku w naszym kraju.
- Linda to bardzo utalentowana tenisistka, co potwierdziła w tym roku zarówno występami indywidualnymi, jak i grą dla reprezentacji Polski, gdzie musiała przecież zmierzyć się z presją debiutantki. Trzymam kciuki, żeby na Polish Open przyjechała już jako zawodniczka pierwszej „setki” światowego rankingu - mówi prezes Łukaszewski.
Klimovicova poprawić swoją pozycję może jeszcze w tym roku, bo przed nią dwa turnieje we Francji. Polka występuje w WTA 125 Open Angers Loire Trelaze 2025. Pokonała urodzoną na Madagaskarze 19-letnią Tiantsoę Rakotomangę Rajaonah 6:1, 4:6, 6:3. W przyszłym tygodniu czeka ją z kolei rywalizacja w WTA 125 Open BLS de Limoges 2025.