W Nowym Jorku odbyło się losowanie drabinek głównych singla wielkoszlemowego US Open 2023. Rywali poznali Iga Świątek, Magda Linette, Magdalena Fręch i Hubert Hurkacz.
W poniedziałek Świątek (1 WTA) zmierzy się ze Szwedką Rebeką Peterson (92 WTA), Linette (24 WTA) zagra z Białorusinką Aleksandrą Sasnovich (68 WTA), a Fręch (75 WTA) spotka się z Amerykanką Emmą Navarro (57 WTA).
Trudna ćwiartka Polek?
W ćwiartce Igi Świątek i Magdy Linette są m.in. Amerykanka Coco Gauff, Czeszk Petra Kvitova czy Łotyszka Jelena Ostapenko.
Poznanianka już w drugiej rundzie może stoczyć pojedynek z powracającą po kontuzjach do świetnej formy Amerykanką Jennifer Brady.
W połówce Igi i Magd znajdują się to Kazaszka Jelena Rybakina, Czeszka Karolina Muchova (Fręch może na nią trafić w drugiej rundzie), Greczynka Maria Sakkari, Szwajcarka Belinda Bencic, Białorusinka Victoria Azarenka, Ukrainka Anhelina Kalinina czy Brazylijka Beatriz Haddad Maia.
– Na pewno możemy się spodziewać, że Iga nie odpadnie w pierwszym tygodniu. To byłaby wielka sensacja. Jest wciąż najlepszą tenisistką świata. Grono rywalek, z którymi może przegrać, absolutnie nie jest szerokie. Nie wyobrażam sobie, żeby Iga miała odpaść z tenisistką nierozstawioną albo rozstawioną na przykład z numerem dwudziestym. Polka na pewno powalczy o tytuł, choć jej szanse na sukces są mniejsze niż przed Roland Garros, ale większe niż przed Wimbledonem – mówi Tomasz Wolfke, komentator w rozmowie z WP SportoweFakty.
Drabinka singla kobiet US Open 2023
Hurkacz (17 ATP) trafi we wtorek na Szwajcara Marka-Andreę Hueslera (87 ATP). W jego ćwiartce turniejowej drabinki są m.in. Rosjanie Karen Khachanov i Danił Medvedev.