W Kozerkach odbywa się turniej WTA 125 Polish Open 2023. Na starcie spora grupa Polek. Przez eliminacje (jako szczęśliwa przegrana) przebiła się tylko Katarzyna Kawa.
Rozpoczęły się także pojedynki pierwszej rundy zawodów głównych. Na twardym korcie obiektu w gminie Grodzisk Mazowiecki pojawią się dziś m.in. Weronika Ewald, Eva Lys, Maja Chwalińska, Jule Niemeier, Martyna Kubka czy Dayana Yastremska.
Trzy Polki awansowały
Do drugiej rundy jako pierwsza z Polek awansowała Martyna Kubka (603 WTA), która pokonała dużo wyżej notowaną Belgijkę Magali Kempen (226 WTA).
O ćwierćfinał z Martyną zagra Katarzyna Kawa (264 WTA). Zrewanżowała się Luksice Kumkhum (Tajlandia, 431 WTA, ale była 66 w 2018 roku) za przegraną w eliminacjach.
O sporą niespodziankę postarała się Maja Chwalińska (532 WTA). Wyeliminowała turniejową „1” – Niemkę Jule Niemeier (94 WTA).
Radość Mai
– To był zdecydowanie lepszy mecz, niż ten w Warszawie. Czułam się lepiej i przede wszystkim jestem zdrowa. Może nie był to jakiś super tenis, ale zdaję sobie sprawę, że to czasem jest ciężki proces, żeby sobie uświadomić, że mogę grać lepiej. Ale starałam się grać najlepiej jak tylko potrafię i mi się udało wygrać. Wyszłam na kort bez presji i oczekiwań. Myślę, że mi to bardzo pomogło. Jak się dowiedziałam, że wylosowałam tu najwyżej rozstawione rywalki w singlu i deblu, to pomyślałam, że jest mi i tak wszystko jedno, tak naprawdę teraz. Po prostu cieszę się, że mogłam zagrać kolejny mecz, że jestem zdrowa i jutro zagram tu kolejne spotkanie. To zwycięstwo mi było bardzo potrzebne, żeby mi pokazać że nie zapomniałam jak grać w tenisa, że potrafię grać. Cieszę się bardzo z tej wygranej – mówiła Maja Chwalińska.
Pierwsza taka wygrana Martyny
– Powinnam chyba zacząć od tego, że jest to moje pierwsze w karierze w cyklu WTA, bo jeszcze nie wygrałam w nim meczu. Na pewno bardzo dobrze mi się tu gra w Kozerkach. Znam bardzo dobrze te korty, chociaż nie trenuję tu codziennie, to jednak jest to mój klub i świetnie się tu czuję. Te korty mają rok i już są szybsze, niż przed rokiem, gdy odbywał się turniej ITF 100, bo są już trochę bardziej wyślizgane i myślę, że to też dziś pomogło – powiedziała Martyna Kubka.
Udany rewanż Kasi
Cieszę się, że się jej zrewanżowałam. Na pewno była dużo lepsza pogoda, bo wczorajsza wichura mocno utrudniała grę i nie pozwalała mi serwisem zdobywać punktów. Trudne warunki powodowała rosnącą złość, że nie mogę grać tak jakbym chciała. Ale dzisiaj wyszłam na kort z bardzo pozytywnym nastawieniem. Nie obyło się bez nerwów, szczególnie w końcówce. Gram teraz z Martyną? To dobry scenariusz, bo jedna z nas na pewno wystąpi tu w ćwierćfinale. Jaki sposób jest na Martynę? Na pewno szybko biegać. No i dobrze serwować, a reszta się okaże jutro na korcie – podkreśliła Kasia Kawa.
Turniej główny singla
Pierwsza runda: Chwalińska – (1) Niemeier 4:6, 6:2, 6:3; Siskova – Kraus 7:5, 6:1; Kubka – Kempen 6:3, 3:6, 6:3; Kawa – Kumkhum 7:5, 7:6 (1); (4) Minnen – Marcinko 6:1, 6:0; Bandecchi 7:6 (4), 7:5; Zavatska – Barthel 6:2, 7:5; (9) Lys – Ewald 6:1, 6:2; (8) Yastremska – Abduraimova 7:5, 7:6 (5); Arango – O. Lincer 6:3, 6:4; Semenistaja – Bains 6:4, 6:4; (3) Martincova – Palicova 6:4, 7:6 (6); Noha Akugue – (5) Hruncakova 7:5, 6:4; Knutson – Raina 6:2, 6:3; Sonmez – Jakupovic 3:6, 6:4, 6:3; Sramkova – (2) Stefanini 6:4, 5:7, 6:2.
Druga runda: Chwalińska – Siskova; Kawa – Kubka; Minnen – Bandecchi 6:2, 6:2; Lys – Zavatska 6:3, 6:0; Yastremska – Arango; Martincova – Semenistaja; Noha Akugue – Knutson; Sonmez – Sramkova 1:6, 6:4, 6:1.
Wycofały się: (6) Cristian i (7) Hibino.
Eliminacje singla
Pierwsza runda: (1) Noha Akugue – Christie 6:3, 6:4; Feistel – (8) U. Radwańska 2:6, 6:3, 6:4; (2) Knutson – Rogozińska Dzik 6:2, 6:1; (7) Lisicki – Lumsden 7:6 (4), 6:4; (3) Kawa – Y. Morderger 4:6, 6:2, 6:0; Kumkhum – (6) Plipuech 6:3, 6:1; (4) Bains – S. Sekulic 6:1, 6:3; (5) Siskova – T. Morderger 6:3, 6:1.
Druga runda: Noha Akugue – Feistel 6:1, 6:7 (3), 7:5; Knutson – Lisicki 6:3, 6:4; Kumkhum – Kawa 6:3, 7:5; Siskova – Bains 6:4, 6:4.
Gra podwójna
Pierwsza runda: (1) Barnett/Nicholls – Chwalińska/Hruncakova 7:5, 6:2; Raina/Yastremska – Heisen/Tjandramulia 4:6, 6:3, 10:2; (4) Bains/Lumsden – Christie/A. Collins 7:6 (7), 6:4; Kumkhum/Plipuech – Foryś/Rogozińska Dzik 6:0, 6:1; Kawa/Lechemia – Kempen/Webley-Smith 6:0, 6:3; (3) Piter/Voracova – Jakupovic/Lohoff 7:5, 6:7 (3), 14:12; Abduraimova/Kubka – Havlickova/Marcinko 6:2, 7:6 (4); (2) Detiuc/Siskova – Knutson/Semenistaja 7:6 (4), 6:4.
Ćwierćfinały: Barnett/Nicholls – Raina/Yastremska; Bains/Lumsden – Kumkhum/Plipuech; Kawa/Lechemia – Piter/Voracova; Detiuc/Siskova – Abduraimova/Kubka.