Linda Klimovicova (188 WTA), Weronika Falkowska (390 WTA) i Urszula Radwańska (434 WTA) startują w turnieju WTA 125 w Samsun Open 205.
W głównej części zawodów w Turcji (korty twarde, 115 tys. $ w puli nagród) grają m.in. Klimovicova, Francuzka Tiantsoa Rakotomanga Rajaonah (127 WTA), Słowenka Kaja Juvan (128 WTA) czy Czeszka Nikola Bartunkova (144 WTA).
Linda w bardzo dobrym stylu wygrała wysoko z rozstawioną z czwórką Włoszką Lukrecją Stefanini (149 WTA, WC) 6:2, 6:1 i Niemką Caroliną Werner (269 WTA) 6:3, 6:1. W ćwierćfinale pokonała Belgijkę Sofią Costoulas (165 WTA, nr 8) 6:3, 6:4. Wykorzystała dopiero ósmego meczbola. Zrewanżowała się Sofii za przegraną w kwietniu w Calvi 2:6, 6:7 (5). W półfinale reprezentantka Polski spotka się z Juvan.
Klimovicova awansuje do Top 170
Dziką kartę otrzymała m.in. Czeszka Karolina Pliskova (1062 WTA), była liderka światowego rankingu. Odpadła już w pierwszej rundzie.
Falkowska i Radwańska walczyły w kwalifikacjach. Weronika wygrała ze Słowenką Niką Radisic (807 WTA) 7:5, 6:3 i Rosjanką Jekateriną Ovcharenko (436 WTA, nr 6) 6:4, 7:6 (2).
Ula przegrała z Holenderką Demi Tran (778 WTA) 2:6, 6:2, 3:6.
W imprezie głównej Falkowska nie sprostała Costoulas 6:7 (1), 4:6, której uległa już po raz trzeci.
Sofia ma też na koncie zwycięstwa z Klimovicovą, Mają Chwalińską, Martyną Kubką czy Darią Kuczer. Nie sprostała za to U. Radwańskiej.
Pierwsza runda: (1) Rakotomanga Rajaonah – H. Tan 0:6, 6:4, 6:2; Hesse – Diatchenko 6:4, 7:6 (4); Cengiz – Fett 7:6 (3), 6:4; (5) Vidmanova – Sobolieva 7:6 (3), 6:4; (3) Bartunkova – Oz 3:6, 6:3, 6:2; Aksu – Jakupovic 6:2, 6:2; Appleton – Buyukakcay 3:6, 6:3, 6:3; (6) Quevedo – Young Suh Lee 4:6, 7:6 (5), 6:1; (8) Costoulas – Falkowska 7:6 (1), 6:4; Gjorcheska – K. Pliskova 6:4, 6:3; C. Werner – Andrianjafitrimo 7:5, 4:6, 6:2; Klimovicova – (4) Stefanini 6:2, 6:1; (7) Timofeeva – Mikulskyte 6:0, 6:3; Shinikova – Dart 6:2, 6:4; Tikhonova – Nepliy 6:4, 6:0; (2) Juvan – Cirpanli 6:1, 6:2.
Druga runda: Hesse - Rakotomanga Rajaonah 6:2, 7:5; Vidmanova - Cengiz 6:1, 6:0; Bartunkova - Aksu 6:3, 6:1; Quevedo - Appleton 6:3, 6:4; Costoulas - Gjorcheska 6:1, 6:4; Klimovicova - C. Werner 6:3, 6:1; Timofeeva - Shinikova 6:2, 6:2; Juvan - Tikhonova 6:0, 6:4.
Ćwierćfinały: Vidmanova - Hesse 6:2, 6:2; Bartunkova - Quevedo 5:7, 6:1, 6:4; Klimovicova - Costoulas 6:3, 6:4; Juvan - Timofeeva 6:3, 4:6, 6:2.
Półfinały: Bartunkova - Vidmanova; Klimovicova - Juvan.
Pierwsza runda: (1) Young Suh Lee - Webley-Smith 6:3, 6:2; D. Tran - (5) U. Radwańska 6:2, 2:6, 6:3; (2) Shinikova - N. Kolb 6:2, 6:4; (8) Zaytseva - Buzarnescu 6:3, 6:4; Nepliy - M. Kolb 6:3, 6:0; (7) Yashina - Seracoglu 6:0, 6:0; (4) Falkowska - Radisic 7:5, 6:3; (6) Ovcharenko - Atay 7:5, 6:1.
Druga runda: Young Suh Lee - D. Tran 6:3, 6:2; Shinikova - Zaytseva 6:2, 7:6 (5); Nepliy - Yashina 6:4, 7:6 (4); Falkowska - Ovcharenko 6:4, 7:6 (2).
W deblu Falkowska i Brytyjka Emily Appleton były rozstawione z dwójką. Uporały się z Czeszką Nikolą Bartunkovą i Rosjanką Marią Timofeevą 7:5, 6:2. W ćwierćfinale przegrały ze Szwajcarką Naimą Karamoko i Francuzką Rakotomanga Rajaonah 6:4, 6:7 (5), 6:10..
W kolejnych tygodniach Klimovicova planuje starty w Les Franqueses del Valles ITF W100 w Hiszpanii (od 13 października), a następnie w turnieju WTA 125 w Rovereto we Włoszech (od 20 października).
Falkowska od 13 października chce zagrać w eliminacjach zawodów WTA 125 w Tampico w Meksyku.
Varak11:26, 02.10.2025
O, nowy layout. Ciekawe jak się sprawdzi w praktyce.
Ad meritum, brawo dla Lindy, ale te dwa mecze to było żadne wyzwanie, jeśli teraz będzie Costoulas to dopiero się okaże kto jest mocny.
Zdzisław15:06, 02.10.2025
Napisałem przed zmianą silnika, że gładka wygrana z rywalką z 3 setki rankingu też jest cenna. Nie zawsze tak było. Często musiała się pomęczyć, a zdarzały się też porażki.
elephant22:16, 02.10.2025
Aha, to odpowiedz tylko dziala na pierwotny komentarz. Zdzichowi nie da sie odpowiedziec.
No i wlasnych komentarzy nie mozna edytowac. Znaczy co, mamy myslec przed pisaniem? Ee, ktoby tam.
Plastras11:36, 02.10.2025
Fajny layout!
Linda do przodu - zaskakująco gładko - zobaczymy - co dalej!
elephant22:10, 02.10.2025
Niedokladnie odpowiedz. Sprawdzam jak to dziala.
Poprzednio moglem zmienic kolejnosc wpisow nowsze na gorze. Tutaj zdaje sie jest na stale nowsze na dole. Pewnie to przezyje.
Czarownica11:08, 03.10.2025
Naprawdę podoba Ci się ten nowy serwis. Dla mnie totalna beznadzieja. Nie mam ochoty ja w każdym portalu oglądać obrazków zamiast treści na głównej stronie. Do tego sposób pisania i prezentacji komentarzy beznadziejny i nieczytelny. Dużo miejsca zajmują puste przestrzenie.
Lukasss14:22, 03.10.2025
Zgadzam się z Czarownicą - w pierwszym odruchu miałem ochotę pożegnać Polski Tenis po tej zmianie, ale jeszcze daję szansę, no i Wy komentujecie, co nie pozostaje bez wpływu na decyzję.
elephant22:05, 02.10.2025
Nowy format. Ciekawe czy sie nam forum rozsypie czy jakos przetrwamy.
Mam jedno zyczenie: dark theme. Ta nowa graphica mniej swieci ale swieci.
Oh, nie pzwalacie kopiowac. OK, no to bedzie bez polskich znakow.
Varak09:52, 03.10.2025
Dobrze się dzieje w tym ćwierćfinale, Linda jest póki co zdecydowanie lepszą zawodniczką, co prawda bez straty podania obyć się nie mogło, ale poza tym jednym dołkiem wszystko działa dość dobrze.
Najśmieszniejszy jest fakt, że w pierwszym secie najgorszym elementem gry Lindy było pierwsze podanie, po czym serwując na seta walnęła 3 asy z rzędu :D
Zdzisław10:05, 03.10.2025
Ale serwuje dzisiaj fatalnie. Zapadła na jakiś Gauffizm, czy co?
Zdzisław10:08, 03.10.2025
Linda wymordowała gema, w którym popełniła 5 podwójnych błędów serwisowych, jeśli dobrze policzyłem. Belgijka pewnie zachodzi w głowę, jak nie zdobyła przełamania.
Varak10:12, 03.10.2025
Sądząc po chorągiewkach i odgłosach to tam porządnie wieje, to na pewno nie ułatwia serwowania, już pomijając fakt że serwis Lindy nigdy nie jest specjalnie stabilny.
Daro10:18, 03.10.2025
Ważne są punkty i awans w rankingu. Schody mogą być dopiero w półfinale z Juvan
Zdzisław10:29, 03.10.2025
Varak, nie mogę Ci bezpośrednio na Twój komentarz, bo ta funkcja na razie nie działa. Będziemy sobie musieli jakoś radzić, do czasu, aż nasi gospodarze wszystko postawią na nogi.
Fakt trochę wieje, a serwis Lindy ma własną wolę i raz mu się chce a innym razem nie chce, ale to nie zmienia faktu, że Costoulas powinna była wziąć tego gema.
Za to dwie samodzielnie przygotowane akcje przy siatce całkiem ładne. Miske czyni cuda.
Daro10:30, 03.10.2025
Działa, odpowiadam Tobie
Varak10:33, 03.10.2025
Nie, tu chodzi o to, że nie da się odpowiedzieć na odpowiedź, można tylko na pierwszy komentarz.
Anyway, 5:1, serwujemy na mecz.
Luke 10:30, 03.10.2025
Dobrze gra Linda.
No ale mam nadzieję że nauczyła się chociaż mówić po polsku. Czekam na jakiś wywiad.
Varak10:31, 03.10.2025
O, mamy mały meltdown Costoulas, po tym jak kolejna w tym meczu, chyba piąta albo szósta piłka Lindy na lewej linii nie jest wywołana jako autowa, mimo że nawet i mnie się zdaje, że przynajmniej połowa z nich faktycznie była popsuta.
plastras10:42, 03.10.2025
No, dobrze to wygląda jak do tej pory.
Wydaje mi się, że Linda nie tylko leczyła katarek we wrześniu.
Piłki latają konkretniej - i z FH, i BH :))
Trochę za nerwowo przy meczbolach...6:1 *5:2 - trzeba to będzie wyserwować...
plastras10:44, 03.10.2025
Na flashscore poprzedniego gema zaliczono Lindzie i zamknięto mecz :)))
Varak10:49, 03.10.2025
Klasyka gatunku przy serwisie na mecz, czyli od 40:0 do BP dla Costoulas. Ale jeszcze gramy.
Zdzisław10:52, 03.10.2025
Linda strasznie zesztywniała w tym gemie i zawaliła go od stanu 40-0. Cóż, skoro zdecydowała się być Polką, to z całym inwentarzem. :D
plastras10:53, 03.10.2025
No proszę - 5:3* - *%#)!& meczboli w krzakach...
Jedynka mogłaby chodzić częściej. Ale nie tylko z tego powodu gramy dalej...
Zdzisław10:56, 03.10.2025
Idzie na 3 seta niestety.
Varak11:04, 03.10.2025
Żeby zaserwować asa z drugiego podania przy BP dla przeciwniczki to trzeba mieć jaja. Bardzo cenne u Lindy jest to, że nawet jak są problemy, to nie wymięka i nie zaczyna grać "bezpiecznie", może ją to daleko zaprowadzić.
Jest półfinał :)
Zdzisław11:07, 03.10.2025
Z wyjątkiem tych ostatnich kilku gemów od stanu 5-2, bardzo dobry mecz Lindy. I to w dniu, w którym serwis bardziej przeszkadzał, niż pomagał. Mnie ucieszyło najbardziej tych kilka udanych akcji przy siatce - w dwóch sytuacja Linda zagrała nawet miękkiego stop-wolej, co wcześniej się nie zdarzało. Brawo.
plastras11:09, 03.10.2025
Ok - mecz uskładany. Tylko prosimy mniej horrorków na przyszłość!
Zdzisław11:22, 03.10.2025
W półfinale najprawdopodobniej mecz z Juvan, która wyjątkowo nie pojechała na turniej razem z Chwalińską. Dla Lindy to chyba wciąż poprzeczka nie do przeskoczenia.
Varak11:27, 03.10.2025
Tak czy owak, ten półfinał już daje jej najwyższe miejsce w karierze, w rankingu live aktualnie wskoczyła na 165.
plastras13:12, 03.10.2025
Z Timofiejevą łatwo Kaja mieć nie będzie - owszem ostatnio dorzuciła tytuł WTA 125 k ale na mączce.
może być ciekawy sprawdzian dla Lindy. Tak naprawdę - nie mam pojęcia; jak ta poprzeczka wysoko zawiśnie...jeśli do takiego meczu w ogóle dojdzie...
plastras17:44, 03.10.2025
No to jednak Juvan. Ok - walczymy!
plastras17:50, 03.10.2025
No to jutro pierwszy SF jest o 9:30 naszego czasu, a mecz Lindy będzie po nim.
Znamy też porę meczu Mai - nie przed 19:00
elephant18:10, 03.10.2025
Ciezko sie to czyta, nawet nie na biezaco, i nie mozna bezposrednio komentowac. Wszystko jest nowy watek. Kopiowac nie mozna. Za kazdym razem musze wpisywac moj nick.
Zdecydowanie dwa kroki do tylu.
Website generalnie do przodu, forum do tylu.
polski-tenis.pl18:40, 03.10.2025
Priorytetem wiadomo była strona/website. Dajcie informatykom/programistom kilka dni - wszystko ogarną - w miarę możliwości. Mają ponad 100 portali, ale dopiero trzeci sportowy i taki, który ma sporo liczbę aktywnie komentujących i to regularnie
Katarzyna Kawa w finale debla w Suzhou
Nie Wiem co Kasia ma takiego ze tylu Jej kibicuje. Jak juz zakonczy singlowe boje to smialo moze jeszcze przez nastepnych 5 lat startowac w deblu z z sukcesem i z pelnym “pokryciem” swojego trenera.
Mayola
18:14, 2025-10-03
Linda Klimovicova w półfinale w Samsun
Ciezko sie to czyta, nawet nie na biezaco, i nie mozna bezposrednio komentowac. Wszystko jest nowy watek. Kopiowac nie mozna. Za kazdym razem musze wpisywac moj nick. Zdecydowanie dwa kroki do tylu. Website generalnie do przodu, forum do tylu.
elephant
18:10, 2025-10-03
Linda Klimovicova w półfinale w Samsun
No to jutro pierwszy SF jest o 9:30 naszego czasu, a mecz Lindy będzie po nim. Znamy też porę meczu Mai - nie przed 19:00
plastras
17:50, 2025-10-03
Linda Klimovicova w półfinale w Samsun
No to jednak Juvan. Ok - walczymy!
plastras
17:44, 2025-10-03