Katarzyna Kawa (124 WTA) z Pekinu udała się szybkim pociągiem do Suzhou. Startuje w tym chińskim mieście w turnieju WTA 125.
W pierwszej edycji zawodów w Suzhou (korty twarde, 115 tys. $ w puli nagród) rywalizują głównie tenisistki, które odpadły z China Open. Polka przegrała z utalentowaną Filipinką Alexandrą Ealą (58 WTA, nr 4) 3:6, 6:3, 5:7.
Kawa jako pierwsza straciła podanie (1:2), ale szybko wywalczyła rebreaka (2:2). Po przerwie na opady deszczu, doszło do kolejnych czterech przełamań (1:3 na korzyść Eali) - 2:3, 3:3, 3:4, 3:6. Filipinka wykorzystała trzecią piłkę setową.
W drugiej partii Kasia zdobyła podwójnego breaka (2:1, 5:2). Nieskutecznie serwowała po zwycięstwo w secie, nie wykorzystała setbola (5:3). Po raz kolejny przełamała Alex (6:3).
W decydującej odsłonie Polka nie utrzymała podania (0:1). Zmarnowała dwie okazje na rebreaka (1:3). Obroniła się przed kolejnym przełamaniem (2:3), a po chwili odrobiła straty (3:3). W ważnym momencie Eala odebrała serwis Kasi (4:5), która błyskawicznie odpowiedziała przełamanie powrotnym (5:5). Ponownie nie utrzymała podania (5:6). Filipinka wykorzystała trzeciego meczbola (5:7).
Kasia wygrała z Alex trzy lata temu w Templeton (USA) 2:6, 6:4, 6:0. Tym razem uległa utalentowanej przeciwniczce.
Eala w ubiegłym tygodniu walczyła w innym turnieju WTA 125 w Chinach - w Jingshanie. Przegrała w półfinale z Nowozelandką Lulu Sun (146 WTA) 6:3, 4:6, 2:6.
W Suzhou najwyżej rozstawione zostały: 17-letnia Amerykanka Iva Jovic (37 WTA) i 38-letnia Niemka Tatiana Maria (44 WTA).
Mocne są również kwalifikacje, w których prezentują się m.in. Amerykanka Caroline Dolehide (88 WTA) i Indonezyjka Janice Tjen (102 WTA).
Pierwsza runda: L. Sun - (1) Jovic 6:4, 7:6 (3); Jimenez Kasintseva - Gibson 7:6 (2), 7:5; Lepchenko - Tjen 6:4, 1:6, 7:6 (2); Okamura - Birrell 6:2, 6:4; (3) Lamens - X. Yao 6:2, 6:3; Volynets - Ch. Zhu 6:0, 6:3; Dolehide - Uchijima 4:6, 6:4, 7:6 (5); Garland - (7) L. Bronzetti 6:3, 7:5; (6) Golubic - Masarova 6:2, 6:3; L. Fruhvirtova - Zakharova 2:6, 6:0, 6:2; Minnen - Han Shi 6:4, 6:0; (4) Eala - Kawa 6:3, 3:6, 7:5; (5) Putintseva - Parry 6:1, 6:7 (4), 6:1; Galfi - Starodubtseva 6:2, 6:2; Jeanjean - Inglis 6:2, 7:5; (2) Maria - S. Zheng 6:3, 6:2.
Druga runda: Jimenez Kasintseva - L. Sun 2:6, 6:4, 6:2; Okamura - Lepchenko 6:1, 7:6 (2); Volynets - Lamens 7:5, 6:1; Dolehide - Garland 6:4, 6:4; Golubic - L. Fruhvirtova 6:2, 6:0; Eala - Minnen 7:6 (5), 6:7 (3), 7:5; Putintseva - Galfi 3:6, 6:3, 7:5; Maria - Jeanjean 6:2, 6:4.
Ćwierćfinały: Jimenez Kasintseva - Okamura 6:3, 6:1; Volynets - Dolehide 3:6, 6:2, 7:5; Golubic - Eala 2:6, 6:2, 7:6 (0); Maria - Putintseva walkower.
Półfinały: Volynets - Jimenez Kasintseva; Maria - Golubic.
Już po losowaniu wycofały się: (8) P. Kudermetova, Cocciaretto, Bondar i Hartono.
Pierwsza runda: (1) Dolehide - Aiava 6:3, 6:3; Hartono - (5) W. Osuigwe 4:6, 7:5, 4:2 i krecz Amerykanki; (2) Tjen - Y. Qu 6:2, 6:1; Okamura - (8) Inglis 6:4, 6:4; (3) Jimenez Kasintseva - Hontama 6:3, 6:2; (7) Lepchenko - Prozorova 7:6 (9), 4:6, 6:1; (4) Garland - W. Zheng 6:1, 6:4; (6) L. Fruhvirtova - C. Ngounoue 6:1, 6:3.
Druga runda: Dolehide - Hartono 6:3, 6:2; Tjen - Okamura 7:6 (3), 6:2; Lepchenko - Jimenez Kasintseva 7:6 (3), 6:3; L. Fruhvirtova - Garland 7:6 (3), 6:2.
W deblu Kawa i Japonka Makoto Ninomiya wygrały z Tajwankami I-Hsuan Cho i Yi-Tsen Cho (nr 3) 6:4, 6:3 oraz Peangtar Plipuech (Tajlandia) i Wushuang Zheng (Chiny) 6:2, 6:2.
W półfinale niespodziewanie uporały się z utytułowanymi deblistkami - Australijką Storm Hunter i Amerykanką Desirae Krawczyk (nr 1) 7:5, 6:3. W finale zagrają z Indonezyjkami Aldilą Sutjiadi i Janice Tjen (nr 4) lub Francuzką Estellą Cascino i Chinką Shuo Feng.
Lukasss14:24, 03.10.2025
Ktoś wieszczył tytuł dla Kasi w debelku. Ograne nr 3, a teraz jedynki i to nie byle jakie, bo z najściślejszego czuba rankingu - no tak, to można grać i wielkie szlemy. Mam nadzieję, że Kasia z tą Japonką wezmą cały turniej. Zwłaszcza po tym, kogo mają tu już na rozkładzie.
adi15:08, 03.10.2025
Kasia zawsze była dobrą deblistką, a teraz jak zrobiła jeszcze progres w grze i (tak, dobrze czytacie) poprawiła serwis, może być jeszcze groźniejsza. Dzisiaj pokonane rywalki z topu rankingu, gratulacje!
Mayola 18:14, 03.10.2025
Nie Wiem co Kasia ma takiego ze tylu Jej kibicuje. Jak juz zakonczy singlowe boje to smialo moze jeszcze przez nastepnych 5 lat startowac w deblu z z sukcesem i z pelnym “pokryciem” swojego trenera.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu polski-tenis.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Katarzyna Kawa w finale debla w Suzhou
Nie Wiem co Kasia ma takiego ze tylu Jej kibicuje. Jak juz zakonczy singlowe boje to smialo moze jeszcze przez nastepnych 5 lat startowac w deblu z z sukcesem i z pelnym “pokryciem” swojego trenera.
Mayola
18:14, 2025-10-03
Linda Klimovicova w półfinale w Samsun
Ciezko sie to czyta, nawet nie na biezaco, i nie mozna bezposrednio komentowac. Wszystko jest nowy watek. Kopiowac nie mozna. Za kazdym razem musze wpisywac moj nick. Zdecydowanie dwa kroki do tylu. Website generalnie do przodu, forum do tylu.
elephant
18:10, 2025-10-03
Linda Klimovicova w półfinale w Samsun
No to jutro pierwszy SF jest o 9:30 naszego czasu, a mecz Lindy będzie po nim. Znamy też porę meczu Mai - nie przed 19:00
plastras
17:50, 2025-10-03
Linda Klimovicova w półfinale w Samsun
No to jednak Juvan. Ok - walczymy!
plastras
17:44, 2025-10-03