Zamknij

Dodaj komentarz

Trening wspierający tenisistów: nie tylko kort, ale i siłownia

artykuł sponsorowany 21:06, 23.07.2025 Aktualizacja: 17:04, 03.10.2025
Skomentuj

Tenis to sport precyzji, szybkości i wytrzymałości. Ale za każdym dynamicznym forhendem i perfekcyjnym slajsem stoją nie tylko godziny na korcie, lecz także dobrze zaplanowany trening poza nim. Właśnie tu wkracza rola treningu siłowego, funkcjonalnego i medycznego - nie tylko dla zawodowców, ale i dla ambitnych amatorów.

Przepis na rozwój: indywidualizacja

Nie ma dwóch identycznych tenisistów - różnią się budową ciała, mobilnością, historią urazów, dominującą stroną gry. Dlatego uniwersalny plan "dla wszystkich" to w najlepszym przypadku strata czasu, a w najgorszym - prosta droga do kontuzji.

Dobrze dobrany trening wspomagający rozwój tenisisty musi być dopasowany do konkretnej osoby i jej potrzeb. To zasada, którą wyznaje się w nowoczesnym podejściu do przygotowania motorycznego.

W praktyce oznacza to m.in. ocenę mobilności barku i biodra, analizę wzorca ruchowego (np. rotacji tułowia) czy monitorowanie siły eksplozywnej. Na tej podstawie układa się plan, który uzupełnia braki, wzmacnia kluczowe ogniwa i eliminuje przeciążenia.

Siła i prewencja kontuzji

Tenis to gra asymetrii - dominująca ręka wykonuje tysiące powtarzalnych ruchów, a jednostronne obciążenia wpływają na cały układ ruchu. Dlatego trening uzupełniający powinien skupiać się na przywróceniu balansu w ciele, wzmacnianiu mięśni głębokich, stabilizacji obręczy barkowej i poprawie pracy tułowia.

Warto zerknąć na artykuł o treningu siłowym w tenisie, który rozwija ten temat. Pokazuje, jak kluczowe znaczenie ma siła mięśniowa - nie po to, by zbudować masę, ale by lepiej kontrolować ciało i chronić je przed przeciążeniami. Szczególnie w kontekście prewencji urazów nadgarstków, barków czy kręgosłupa lędźwiowego.

::attachment{"type":"image","item_id":"35561", "alt":"obraz_1", "title":"obraz_1", "longSide":"800"}

Trening medyczny - łącznik między fizjo a sportem

Szczególne miejsce zajmuje tu trening medyczny, który łączy wiedzę fizjoterapeutyczną z treningiem funkcjonalnym. Sprawdza się idealnie u osób wracających po kontuzji, ale również u tenisistów bez urazów - jako forma świadomej prewencji i optymalizacji formy.

To nie są "rehabilitacyjne ćwiczonka z gumami" - to konkretna, progresywna praca oparta na ocenie funkcjonalnej i ciągłym monitorowaniu reakcji organizmu. Dowiedz się więcej o treningu medycznym i jego zastosowaniu w sporcie.

Kort to za mało

Sama gra to za mało, by się rozwijać. Trening uzupełniający jest dziś standardem nawet u juniorów. Ciało trzeba nie tylko wzmacniać, ale też świadomie rozluźniać, przywracać mu równowagę i poprawiać jego ekonomikę.

To właśnie podejście kompleksowe - kort + siłownia + funkcja + prewencja - daje najwięcej. Niezależnie od poziomu sportowego.

Więcej o podejściu do ruchu i treningu znajdziesz na stronie medmovestudio.com - to miejsce w Warszawie, które łączy doświadczenie sportowe, fizjoterapeutyczne i treningowe w jednym zespole.

::attachment{"type":"image","item_id":"35564", "alt":"obraz_2", "title":"obraz_2", "longSide":"800"}

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%