Maja Chwalińska (185 WTA) w niedzielę rywalizowała w meczu LOTTO SuperLIGI. Nie sprostała Węgierce Dalmie Galfi (99 WTA) 4:6, 6:3, 3:10.
Przed zmaganiami na nawierzchni trawiastej, zdecydowała się jeszcze walczyć w turnieju WTA 125 BBVA Open Internacional de Valencia (korty ziemne, 115 tys. $ w puli nagród). Pojedynek w Hiszpanii rozegrała już w poniedziałek.
Rebeka Masarova na drodze
Kilka dni temu Polka wycofała się z eliminacji. Do Walencji postanowiła się wybrać tylko w przypadku dostania się do głównej drabinki. I właśnie w niedzielę wycofała się spora grupa zawodniczek.
W pierwszej rundzie Chwalińska nie sprostała Rebece Masarovej (140 WTA) 1:6, 5:7. Hiszpanka do stycznia 2018 roku reprezentowała Szwajcarię (jej mama jest Hiszpanką, a tata Słowakiem).
Najwyżej rozstawione w imprezie w Walencji zostały: Hiszpania Nuria Parrizas Diaz, Rosjanka Varvara Gracheva i Chinka Qinwen Zhang.
W kolejnych tygodniach Maja planuje już starty w Anglii (na trawie). Od 13 czerwca chce zagrać w Ilkley (trzecia rezerwowa do turnieju głównego), a tydzień później czekają je eliminacje Wimbledonu w Londynie.