Polski Tenis

WYNIKI

MADRYT: Świątek - Sabalenka 7:5, 4:6, 7:6 (7); Rublev - Auger-Aliassime 4:6, 7:5, 7:5.

Tenis. Kamil Majchrzak chce wrócić do czołowej 100 rankingu ATP

Kamil Majchrzak jako pierwszy z biało-czerwonych rozpocznie nowy sezon. W sobotę zagra w Sydney w meczu ATP Cup 2022 Polaków z Grekami.

Następnie 25-letniego tenisistę LOTOS PZT Team (117 ATP) czeka start w wielkoszlemowym Australian Open w Melbourne. Celem jest powrót do Top 100 rankingu. 

Przeszkodziła kontuzja

– Ostatni sezon chciałem zakończyć powrotem do pierwszej setki rankingu ATP i w sumie niewiele mi zabrakło. Po występie w finale challengera ATP w Szczecinie byłem w dobrej formie i mocno liczyłem na kolejne udane wyniki, ale przytrafiła mi się kontuzja nadgarstka. Z ręką jest już dobrze, solidnie przepracowałem w Szwecji okres przygotowawczy do nowego sezonu i mam nadzieję, że uda mi się znowu skutecznie zaatakować Top 100 – uważa Majchrzak, który w 2019 roku był już 83. na świecie.

W sobotę o godz. 7.30 Kamil zmierzy się z Grekiem Michaiłem Pervolarakisem (399 ATP).

– Przed dwoma laty, podczas ATP Cup, doznałem nietypowej kontuzji, która mnie wyeliminowała z gry na sześć miesięcy, ale staram się o tym nie myśleć. Przed nami drugi występ w tym turnieju i liczę, że tym razem uda nam się awansować do półfinałów. Mam nadzieję zdobyć w ATP Cup trochę punktów do rankingu i czekam na pomyślne wieści z Melbourne, czy uda mi się wskoczyć do głównej drabinki Australian Open. Jeśli nie, to od razu po ATP Cup będę musiał tam lecieć na eliminacje. Natomiast jeśli będę pewny gry w Wielkim Szlemie, to pewnie pozostanę w Sydney i zagram tam w eliminacjach turnieju ATP – mówi Kamil.

Jasny cel

– Moje cele na najbliższe miesiące są dość jasne. Chciałbym szybko wrócić do Top 100, a najlepiej awansować w okolice 70. lokaty. Taka pozycja otworzyłaby mi miejsce w głównych drabinkach większości imprez rangi ATP, również gwarantowałaby udział w turniejach wielkoszlemowych bez konieczności przebijania się przez eliminacje. A na liście moich celów na najbliższy rok jest też to, abym chociaż raz dotrwał do drugiego tygodnia w Wielkim Szlemie, obojętne w którym z czterech największych turniejów. No i bardzo chciałbym wywalczyć swój pierwszy tytuł w imprezie ATP Tour. Miło byłoby to wszystko zrealizować w 2022 roku – dodał Majchrzak.

Zmiana klubu

Od ponad roku Kamil trenuje w znanej akademii pod Sztokholmem, a jego głównym szkoleniowcem jest Joakim Nystrom. 25 grudnia tenisista podpisał dwuletnią umowę z Centralnym Klubem Tenisowym Grodzisk Mazowiecki. Wchodzi ona w życie 1 stycznia, co oznacza zakończenie wieloletniej współpracy z AZS Łódź.

– Jestem wdzięczny AZS-owi za te wszystkie lata i całe wsparcie. Przede mną nowy etap, właściwie kolejny etap mniejszych i większych zmian u mnie w ostatnich miesiącach. Już nie mieszkam w Łodzi, tylko pod Warszawą, więc mam blisko do Kozerek, gdzie będę teraz trenował. Znam tam wielu ludzi, to bardzo pozytywne osoby z dużymi ambicjami i planami, no a sam obiekt się coraz bardziej rozrasta. Od grudnia pracuje tam, jako fizjoterapeutka, moja narzeczona Marta, więc to jeszcze bardziej, mnie wiąże z tym miejscem. No i widać, że Kozerki budują naprawdę mocną ekipę z dużym potencjałem i dobrymi zawodnikami w składzie, który może dać szansę na tytuł mistrzowski w premierowym sezonie SuperLigi – powiedział Majchrzak.

Kategoria: ATP