Obrończyni tytułu i najlepsza tenisistka na świecie pewnie pokonała dziś Urszulę Radwańską 6:2, 6:1. Powiedziała jednak sporo ciepłych słów w Polce.
– Cieszę się ze zwycięstwa i z tego, że mam ten mecz już za sobą. Wynik wskazuje, że poszło mi bardzo łatwo. Nic bardziej mylnego. Momentami musiałam się wiele napracować, aby zdobyć punkty – mówiła Amerykanka.
Serena wracała do spotkania, które obydwie tenisistki rozegrały 1,5 roku temu na kortach trawiastych w Londynie. Williams triumfowała 6:4, 6:4.
– Wtedy Polka zdobyła więcej gemów, ale od tego czasu zrobiła spory postęp – oceniała Ulę Serena. – Gdy nabierze doświadczenia i nadal będzie ciężko pracować, to może być dużo lepszą zawodniczką.