Zuzanna Frankowska, Piotr Kusiewicz, Sandro Szic i Bogdan Dzudzewicz startowali w turniejach ITF 15 w Turcji, Katarze i Tunezji.
Najlepiej spisała się 18-latka, która otrzymała dziką kartę. W deszczowej Antalyi (korty ziemne) dopiero w piątek i sobotę rozgrywała mecze pierwszej i drugiej rundy. Wygrała z Rosjanką Jekateriną Ovcharenko (682 ATP) 3:6, 6:4, 10:8 i Koreankę Yujin Ahn (991 WTA) 0:6, 7:6 (2), 10:3. Polka przegrywała już 0:6, 1:4, ale zdołała odrobić straty.
Z racji sporych turniejowych opóźnień – zamiast pełnych trzecich setów – odbywa się supertie-break.
W ćwierćfinale Zuzanna uległa Rosjance Dianie Demidovej (814 WTA) 1:6, 3:6.
W deblu Frankowska i Holenderka Madelief Hagemann przegrały z Amerykanką Qavią Lopez i Belgijką Amelią Waligórą 3:6, 6:2, 8:10.
Doha
Do Kataru na zawody ITF M15 wybrali się Kusiewicz, Szic, a także m.in. Australijczyk Bernard Tomic, Rumun Marius Copil czy Egipcjanin Mohamed Safwat.
W eliminacjach Kusiewicz (1811 ATP) grał z nr 5. Był lepszy od Hindusa Parikshita Somaniego (br) 7:6 (10), 6:4. Szic (br) walczył z nr 7. Przegrał jednak z Ukraińcem Ivanem Kremenchustkim (br) 7:5, 4:6, 5:10.
W turnieju głównym Kusiewicz wygrał z 15-letnim Katarczykiem Masharim Nawafem (br) 6:4, 6:1, ale nie sprostał Turkowi Yankiemu Erelowi (496 ATP) 1:6, 0:6.
W deblu Polacy poddali pojedynek z Copilem i Safwatem (nr 2).
Monastyr
Dudzewicz wybrał się do do Tunezji w roli trenera Białorusinki Kristyny Dmitruk (254 WTA). Przy okazji 30-latek zagrał w eliminacjach turnieju ITF M15 (korty twarde).
Pokonał Hindusa Siddhantę Mahalę (br) 6:1, 6:1, ale był słabszy od Japończyka Shoheia Chikamiego (1307 ATP) 3:6, 0:6.
