Piotr Matuszewski i Matthew Christopher Romios drugi tydzień spędzili w Meksyku. Z Cuernavaki udali się do Acapulco.
W challengerze ATP 125 GNP Seguros Tennis Open (korty twarde, 164 tys. $ w puli nagród) Polak i Australijczyk zostali rozstawieni z dwójką w grze podwójnej. Awansowali do ćwierćfinału.
Zmiana przeciwników
Pierwotnie Matuszewski i Romios mieli zagrać z Meksykaninem Rodrigo Pacheco Mendezem i Paragwajczykiem Adolfo Danielem Vallejo. Po meczach singlowych utalentowani rywali zrezygnowali z występu w deblu.
Ostatecznie Piotr i Matthew zmierzyli się i wygrali z Nowozelandczykiem Kiranpalem Pannu i Amerykaninem Keeganem Smithem 6:2, 4:6, 12:10. W super tie-breaku nasz duet przegrywał już 2:5, 7:9 i 9:10. Obronił trzy piłki meczowe.
Matuszewski w rankingu na żywo deblistów blisko Top 100
W ćwierćfinale Polak i Australijczyk przegrali z Hindusami Rithvikiem Choudarym Bollipallim i Nikim Kaliyandą Poonachą 4:6, 1:6.
Turniejowymi „1” są Brytyjczyk Luke Johnson i Tunezyjczyk Skander Mansouri.
W przyszłym tygodniu Matuszewski i Romios polecą do Chin na challenger ATP 75 w Shenzhen Louohu, gdzie w eliminacjach walczyć ma Kamil Majchrzak.
Tenis. Piotr Matuszewski i Matthew Christopher Romios w finale challengera ATP w Meksyku