Łukasz Kubot wystąpi w turnieju mężczyzn Mutua Madrileña Madrid Open (korty ziemne, 2,8 mln €). Na starcie zabraknie jednak wielu gwiazd.
Polak już w niedzielę wrócił do Pragi, prosto po sobotnim przegranym pojedynku półfinałowym debla w Rzymie. Zdecydował się bowiem zrezygnować z walki w imprezie w Belgradzie. Straci więc 150 punktów w rankingu i wypadnie z czołowej 50.
– Po raz kolejny leczę skręconą kostkę. Mam nadzieję, że zagram w Madrycie i Nicei. W trakcie tych turniejów czasie chciałbym przygotować się do walki w Roland Garros – pisze na swojej stronie Polak.
W Madrycie nie pojawi się za to wielu znakomitych zawodników. Z powodu urazów wycofali się już: Juan Martin Del Potro, Nikołaj Davydenko, Fernando Gonzalez, Juan Carlos Ferrero, Radek Stepanek, Gilles Simon, Lleyton Hewitt, Tommy Haas, Tommy Robredo, James Blake, Janko Tipsarević i Ivan Ljubicić.
W drabince głównej zastąpią ich m.in. Pablo Cuevas, Jeremy Chardy i Andreas Seppi.
Faworytem numer jeden będzie oczywiście Rafael Nadal. Grożni będą Novak Djoković, Roger Federer czy David Ferrer.