Grzegorz Panfil zagra w poniedziałek o awans do turnieju głównego challengera w Kitzbuhel.
Polak (515 w rankingu ATP) pokonał dziś w Austrii doświadczonego Czecha Robina Vika (393, ale był kiedyś 57) 7:6 (2), 1:6, 7:6 (14) w drugiej rundzie eliminacji.
Mecz miał bardzo dramatyczny przebieg. W pierwszym secie obydwaj gracze świetnie serwowali. W tie-breaku wyrażnie lepszy był Grzesiek (7:2).
Druga partia to popis ofensywnej gry Vika (1:6). W trzecim secie znów doszło do tie-breaka. Panfil obronił w nim kilka piłek meczowych. Triumfował 16:14.
W spotkaniu o awans Polak zmierzy się z Uzbekiem Farrukhiem Dustovem (godz. 12). 24-latek zajmuje dopiero 457 pozycję, ale trzy lata temu był 173.
Dustov ma prawie dwa metry wzrostu. Imponuje mocnym serwisem i potężnymi zagraniami z głębi kortu. Uzbeka dwa razy w karierze pokonał Łukasz Kubot.
Farrukh przebił się przez kwalifikacje w Gstaad, gdzie przegrał z Richardem Gasquet.
Wyniki
Druga runda: Haider-Maurer – Raditschnigg 7:6 (3), 6:4; Bloemke – Taubert 6:2, 6:1; Podlipnik – Oswald 6:4, 6:1; Kamitz – Eysseric 6:7 (7), 6:2, 6:4; Dustov – Parada 6:2, 6:2; Panfil – Vik 7:6 (2), 1:6, 7:6 (14); J. Minar – Dupuy 7:5, 6:4; Kellner – Tveit 6:4, 5:7, 6:4.
