<Michał Przysiężny walczył w challengerze we Francji.
Michał Przysiężny (281 w rankingu ATP) długo był rezerwowym do udziału w zawodach we francuskim Rennes (korty twarde w hali, 42,5 tys. €).
Z imprezy wycofało się wielu graczy, dlatego też Ołówek uniknął rywalizacji w kwalifikacjach.
W pierwszej rundzie trafił na doświadczonego Marca Gicquela (198). Przegrał 6:7 (4), 6:4, 3:6.
35-letni Francuz pięć lat temu był 37. tenisistą świata. Dotarł do trzech finałów turnieju ATP.
W pierwszym secie gemy dla serwujących (6:6). W tie-breaku Ołówek przegrał 4:7. Kluczowa była akcja przy stanie 4:4, na zakończenie której Polak zepsuł prostą piłkę przy siatce.
W drugiej partii Michał obronił breakpointa (2:2). Przełamał Francuza (4:3). Utrzymał przewagę i asem zakończył drugiego seta (6:4).
W decydującej odsłonie bez breaków do stanu (3:4). W ósmym gemie Polaa stracił podanie (3:5). Przegrał trzecią partię (3:6).
Drabinka singla w Rennes – Kliknij tutaj
W grze podwójnej artnerem deblowym Przysiężnego był Serb Filip Krajinovic. Przegrali ze Słoweńcem Aljazem Bedene i Australijczykiem Colinem Ebelthite 4:6, 3:6.
Piotr Gadomski wybrał się do Uzbekistanu. Gra w eliminacjach Taszkient Open (korty twarde, 125 tys. $).
Przegrał w pierwszym spotkaniu z Belgiem Germanem Gigounonem 5:7, 4:6. Dał się przełamać dwa razy – w kluczowych gemach obydwu setów.