Iga Świątek (1 WTA) w niedzielę walczyła w wyczerpującym finale w Ostrawie, a we wtorek już trenowała w San Diego w Kalifornii.
– Jestem już w San Diego, ale chcę wrócić jeszcze do ostatniego tygodnia. To, jak kibicowaliście i wspieraliście mnie w Ostrawie było nieprawdopodobne – napisała polska tenisistka w mediach społecznościowych.
Iga Świątek na zakończenie cyklu turniejów ITF w USA rywalizowała w zawodach w Charleston.
W Charleston 80K at LTP Tennis 2018 (korty ziemne, 80 tys. $ w puli nagród) na starcie pojawiły się m.in. Amerykanki Madison Brengle, Taylor Townsend, Irina Falconi czy Kristie Ahn.
Igę Świątek po sukcesie w Pelham czeka kilka dni odpoczynku i spokojnych treningów.
Awansowała na 641. miejsce w rankingu WTA. Za tydzień będzie już 421. tenisistką świata. Po wyczerpujących dwóch tygodniach (13 meczów) jest zmęczona, ale nie narzeka na urazy.
