Polski Tenis

WYNIKI

MADRYT: Świątek - Keys 6:1, 6:3; Sabalenka - Rybakina 1:6, 7:5, 7:6 (5); Rublev - Fritz 6:4, 6:3; Auger-Aliassime - Lehecka 3:3 i krecz Czecha. 

Czarnogórzec na drodze Przysiężnego

Michał Przysiężny dziś walczył w Kazaniu z Goranem Tosiciem o półfinał halowego challengera.

Polak (na zdjęciu) jest rozstawiony z numerem 2 (186 miejsce w rankingu ATP). W drodze do ćwierćfinału pokonał dwóch zdolnych Rosjan: Andreja Kuznetsova 6:4, 6:3 i Jewgienija Kirillova 3:6, 6:2, 7:6.

Zaskoczeniem jest dobra postawa Czarnogórca. Najpierw wygrał najpierw z mocno serwującym Michaiłem Ledovskikhem (Rosja) 6:4, 3:6, 7:6, a w drugim meczu Ukrainiec poddał mecz przy stanie 6:1, 2:1 dla Tosicia.

Goran ma już 27 lat i jest o ponad sto pozycji niżej w rankingu (299) od „Ołówka”. Ma niewielkie doświadczenie na poziomie challengerów. Występował w nich sporadycznie. W Kazaniu osiągnął dopiero drugi ćwierćfinał na tym poziomie rozgrywek ATP (pierwszy był w Banja Luce we wrześniu 2009 roku).

Przez większość kariery występował w satelitach. W poprzednim sezonie wygrał cztery takie imprezy – po dwie w Serbii i we Włoszech.

2010 rok rozpoczął w Doha. W Katarze wygrał z reprezentantem Kuwejtu Abdullahem Magdasem 6:4, 6:2, ale gładko przegrał z Michaiłem Kukushkinem (Kazachstan) 4:6, 1:6. W Melbourne zadebiutował w eliminacjach turnieju wielkoszlemowego. Sprawił jedną niespodziankę. Pokonał Ilię Bozoljaca (Serbia) 6:4, 0:6, 6:2, by ulec Słoweńcowi Blazowi Kavciciowi 2:6, 2:6.

Po powrocie do Europy spróbował sił w satelicie w Stuttgarcie. Uporał się z Niemcem Richardem Beckerem 6:3, 6:3, ale Czech Jan Mertl okazał się dla niego za mocny 4:6, 2:6.

Czarnogórzec dysponuje bardzo skutecznym podaniem. Dobrze czuje się w wymianach. O jego możliwościach przed rokiem przekonał się Dawid Olejniczak, który przegrał w Sarajewie z Tosiciem 3:6, 5:7. Jednak to Michał jest faworytem tego spotkania. Ma zdecydowanie więcej atutów od rywala.

Kategoria: