Urszula Radwańska i Olga Savchuk przegrały w finale gry podwójnej challengera w Tokio z Jill Craybas i Tamarine Tanasugarn.
| U. Radwańska/Savchuk | 3 | 1 | – |
| Craybas/Tanasugarn | 6 | 6 | – |
Ula i Olga straciły podanie w pierwszym gemie (0:1). Rywalki wygrały swojego gema (0:2). Nasze dziewczyny otworzyły konto w meczu (1:2) i odrobiły stratę breaka(2:2).
Ale w następnym przeciwniczki przełamały je po raz drugi (2:3). Polka i Ukrainka nie wykorzystały trzech breakpointów (2:4).
Zmniejszyły stratę, wygrywając gema do zera (3:4). Ula i Ola zmarnowały szansę na breaka, przegrały tą partię (3:6).
Drugi set żle się rozpoczął dla naszej pary. Straciły serwis w drugim gemie (0:2). Ale odpowiedziały błyskawicznym rebreakiem (1:2).
Niestety rywalki wywalczyły drugie przełamanie (1:3). Dołożyły swoje podanie (1:4) i trzeciego breaka (1:5). Druga piłka meczowa dała im zwycięstwo w secie 6:1 i całym meczu.
Rywalkami naszego duety są bardzo doświadczone tenisistki: 36-letnia Amerykanka Jill Craybas i o trzy lata od niej młodsza Tamarine Tanasugarn z Tajlandii.
