Agnieszka Radwańska, Magda Linette, Klaudia Jans i Alicja Rosolska są gotowe do walki w turnieju Grupy 1 Strefy Euro-Afrykańskiej Fed Cup.
Zawody z udziałem 15 reprezentacji odbywać się będą w dniach 2-5 lutego na twardych kortach Municipal Tennis Club w izraelskim Ejlacie.
Biało-czerwone zagrają (dwa mecze singlowe i pojedynek deblowy) z Bułgarkami oraz zawodniczkami z Izraela i Luksemburgu.
Polska reprezentacja od dziś będzie już w komplecie. Isia dopiero w niedzielę wieczorem dotarła do Krakowa po 46-godzinnej podróży z Australii.
– Agnieszka doleci do nas dziś rano – mówi Tomasz Wiktorowski, kapitan biało-czerwonej kadry. – W poniedziałek trenowaliśmy tylko dwa razy. Podróż była bowiem ciężka.
Polki trafiły do trudnej grupy, ale są w stanie zająć pierwsze miejsce. Radwańskiej przyjdzie walczyć z Cwetanę Pironkową, Shahar Peer i Mandy Minellą.
Natomiast Linette zmierzy się z Elizą Kostovą lub Dią Ewtimovą, Julią Glushko i Anne Kremer. Silnym punktem drużyny powinny być Jans i Rosolska.
– Dziewczyny czują się dobrze. Czekają na pierwsze spotkanie. We wtorek zaplanowaliśmy dwa treningi, a w środę czeka nas pierwszy mecz z Bułgarkami – wyjawia Wiktorowski.
Plan gier
Środa: Polska – Bułgaria; Izrael – Luksemburg
Czwartek: Polska – Izrael; Bułgaria – Luksemburg
Piątek: Polska – Luksemburg; Izrael – Bułgaria
Zasady
Najlepsze zespoły ze wszystkich grup awansują do dogrywki, z której dwa zwycięskie zespoły otrzymają szansę występu w barażu (play-off) o Grupę Światową II.
Najsłabsze w każdej grupie wyłaniają z kolei dwie drużyny, które zostaną relegowane do Grupy II Strefy Euro-Afrykańskiej.
