Polski Tenis

WYNIKI

RZYM: Świątek - Sabalenka 6:2, 6:3; Jarry - T.Paul 6:3, 6:7 (3), 6:3; A. Zverev - Tabilo 1:6, 7:6 (4), 6:2.

Oddalony powrót tenisowych zmagań

Mijają dni, mijają tygodnie, a tęsknota pozostaje. Pewnie każdy z Was zastanawia się, nad tym co, autor tego tekstu ma na myśli!

Otóż, jedyna oczywistą odpowiedzią, może być fakt, iż nadal tęsknimy nad powrotem prawdziwej rywalizacji w tenisie.

Wszyscy doskonale wiemy, że obecnie rozgrywane są tylko i wyłącznie towarzyskie turnieje, a co zatem idzie? Niestety, większość graczy traktuje te gry sparingowo, przygotowując się tylko i wyłącznie do powrotu do gier o cenne trofea, rankingowe punkty i przede wszystkim duże pieniądze.

Serbia, Austria, USA, Czechy, Słowacja czy Włochy to przykładowe kraje, w których możemy teraz śledzić rywalizacje tenisistów i tenisistek z całego świata. Oczywiście te turnieje tenisowe nie są zaliczane do żadnych oficjalnych rankingów, a rywalizują w nich głównie zawodnicy z danego kraju. Niestety głośnym echem odbył się turniej w Serbii, który miał przybliżyć wszystkich do powrotu zawodników na zawodowe korty, niestety… turniej odbywał się tylko w fazie grupowej, bowiem rywalizację w wielkim finale wygrał… koronawirus.

Adria Tour, bo tak został nazwany ten turniej został rozegrany w Chorwacji, a Jego głównym pomysłodawcą był najlepszy obecnie tenisista na świecie – Novak Djoković. W Zagrzebiu, wzięło udział, aż 9 tenisistów. W grupie, A uczestniczyli Djoković, Corić, Serdarusić, Dimitrow oraz Krstin (zastąpił Bułgara po 1 serii gier) a w grupie B mogliśmy zobaczyć : Rublowa, Petrovicia, A. Zvereva oraz Cilicia. Turniej rozgrywany był na specjalnych zasadach… Jakich? Dokładnie tych samych na jakich jest rozgrywany młodzieżowy turniej Next Generation ATP, czyli gra w każdym secie do 4, a nie 6 gemów.

Troszkę przybliżyłem Wam uczestników tego turnieju i specjalne zasady jego odbywania się. Przejdźmy jednak teraz do szczegółów rywalizacji, a w szczególności do wielkiego rozczarowania jakim ten turniej się odbił. Niestety nie chodzi tutaj o słaby poziom sportowy czy o marną organizację Adria Cup… chodzi znów o wirus, o coś przez co świat nie funkcjonuje, albo inaczej, nie może normalnie funkcjonować.

Dlaczego? Już po pierwszym swoim meczu z turnieju wycofał się Dimitrow… Bułgar, swój mecz przegrał 1:4, 1:4 z Coriciem i po spotkaniu zgłosił swoją niedyspozycję… zdrowotną. Organizatorzy bardzo szybko zrobili mu test na obecność koronawirusa w Jego organizmie i niestety jego wynik okazał się być… pozytywny.

Dzień później okazało się, że zarażeni są również Corić (grał z Bułgarem) oraz 2 osoby ze sztabu szkoleniowego organizatora turnieju – Djokovicia. Po tych informacjach zdecydowano się odwołać finał imprezy. W decydującym pojedynku zmierzyć się mieli: Djoković i Rublow, którzy wygrali wszystkie 3 spotkania w swoich grupach! Co teraz? Miało być towarzysko, miało być pięknie i przede wszystkim miał być to krok do powrotu rankingowych turniejów ATP czy WTA. Niestety, wirus znów wygrał, znów pokazał, że nie ma z nim żartów i znów oddalił nas od tego za czym tak bardzo tęsknimy – za rywalizacją najlepszych tenisistów. 

Jak ja radzę sobie z tą ogromną tęsknotą? Otóż obserwuje ostatnio zmagania wszystkich obecnie rozgrywanych turniejów zarówno kobiet, jak i mężczyzn, próbuję pojedyncze spotkania i wybrać odpowiednie typy bukmacherskie w tenisie.

Oczywiście wszystko to traktuję jako dobrą zabawę oraz jako zabicie tęsknoty za tą prawdziwą, rankingową rywalizacją. Zaskoczyło mnie jednak to, że wiele osób lubi typować te mecze w zakładach bukmacherskich. Moje informacje jednak w pełni się potwierdziły dzięki stronie tenisbet.com gdzie dowiedziałem się mniej więcej jak grać, co grać i jak cieszyć się typowaniem tenisa w zakładach bukmacherskich! Serdecznie polecam i mam nadzieję, że już wkrótce,będziemy cieszyć się z powodu powrotu wielkich turniejów i ostatecznej wygranej nad koronawirusem.

Kategoria: Art. spons.