Polski Tenis

WYNIKI

MADRYT: Świątek - Sabalenka 7:5, 4:6, 7:6 (7); Rublev - Fritz 6:4, 6:3; Auger-Aliassime - Lehecka 3:3 i krecz Czecha. 

Wrocław Open 2015 – teraz challenger, a kiedyś turniej ATP?

W Hotelu Europejskim we Wrocławiu odbyła się konferencja prasowa przed wrocławskim challengerem.

Zawody ATP rozegrano zostaną w dniach 16-22 lutego w hali Orbita (eliminacje od 14 lutego w hali AZS). W puli nagród będzie 85 tysięcy €+hospitality. Wcześniej turnieje mężczyzn w stolicy Dolnego Śląska KGHM Dialog Polish Indoors rozgrywane były w latach 2000-2009.

– Cieszę się i jednocześnie dziękuję działaczom Stowarzyszenia Promocji Tenisa Advantage 2100, że tak skutecznie zabiegali o wsparcie miasta, marszałka województwa oraz sponsorów, że znów we Wrocławiu będziemy mogli podziwiać zawodowych tenisistów, a wśród nich Polaków. Żeby młodzież mogła się szkolić musi oglądać najlepszych – mówił prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz.

Także zmagania dla dzieci

– To będzie okazja nie tylko okazja dla promocji miasta oraz Dolnego Śląska. To będzie także szansa dla młodych tenisistów, którzy będą mogli podziwiać i uczyć się od najlepszych. Co więcej, challengerowi będzie towarzyszyć turniej dla dzieci, w którym już od 1 stycznia będą rywalizować najmłodsi adepci tenisa na całym Dolnym Śląsku – podkreślił marszałek Cezary Przybylski.

Zarówno prezydent Dutkiewicz, jak i marszałek Przybylski w ciepłych słowach wyrażali się o współpracy dwóch największych samorządów dla reaktywacji tak prestiżowej imprezy w stolicy Dolnego Śląska.

Pierwszy z wielu

Wtórował im tym także prezes Paweł Rojek, którego firmy (Rafin Developer, Silfor Polskie Hotele) sponsorują Wrocław Open.

Postanowili publicznie, że turniej nie będzie jednorazową imprezą, a na co najmniej 5 lat wpisze się do kalendarza prestiżowych wydarzeń na Dolnym Śląsku.

– Byłoby dobrze, aby wkład finansowy rósł z każdym rokiem, abyśmy w końcu doczekali się we Wrocławiu turnieju ATP – dodał prezes Rojek.

Marzą o finale

W zawodach zagrają na pewno trzej Polacy: Łukasz Kubot, Michał Przysiężny i Hubert Hurkacz.

– Bardzo cieszę się, że wielki turniej wraca do Wrocławia. To przecież tutaj stawialiśmy z Michałem pierwsze kroki w zawodowym tenisie. Już nie mogę doczekać się rywalizacji w hali Orbita – mówił Kubot.

– Ja także liczę dni do turnieju i cieszę się podwójnie, bo zaczyna się 16 lutego, w dniu moich urodzin. Mam nadzieję, że nie będziemy z Łukaszem rywalizowali w tej samej połówce turniejowej drabinki i spotkamy się w finale – dodał Przysiężny.

– Nie mam nic przeciwko temu, na pewno byłoby to dobre widowisko dla kibiców tenisa, których we Wrocławiu jest bardzo dużo – wtórował mu Kubot.

Kto zagra?

Pełna lista uczestników pojawi się na przełomie stycznia i lutego. W terminie wrocławskiego challengera w Europie rozgrywany będzie tylko turniej ATP w Marsylii.

Ponadto zaplanowano zawody ATP w Rio de Janeiro i Delray Beach oraz challengery w New Delhi i meksykańskim Morelos. Można spodziewać się więc przyjazdu kilku zawodników z czołowej 100 światowej klasyfikacji.

Kategoria: