Łukasz Kubot i Marcel Melo kontynuują starty w turniejach ATP 500. Z Rio polecieli do Acapulco.
Zostali rozstawieni z dwójką w Abierto Mexicano TELCEL presentado por HSBC (korty twarde, 2 mln $ w puli nagród). W dobrym stylu sięgnęli po tytuł w zawodach deblowych w Meksyku.
W pierwszej rundzie Polak i Brazylijczyk wygrali z Hiszpanami Feliciano Lopezem i Markiem Lopezem 7:5, 6:4.
W ćwierćfinale mieli zmierzyć się z Bułgarem Grigorem Dimitrovem i Amerykaninem Taylorem Fritzem, ale rywale poddali mecz.
Kubot i Melo w półfinale pokonali Serbów Nikolę Cacicia i Dusana Lajovicia 6:7 (6), 6:0, 10:6. W dramatycznym finale wygrali z Kolumbijczykami Juanem Sebastianem Cabalem i Robertem Farahem 7:6 (6), 6:7 (5), 11:9. Obronili dwie piłki meczowe w supertie-breaku przy stanie 7:9 i 8:9.
Łukasz odniósł 400. i 401. deblowe zwycięstwo w karierze.
Kubot wcześniej dwa razy triumfował w Acapulco (w 2010 roku z Austriakiem Oliverem Marachem i 2013 roku z Hiszpanem Davidem Marrero), ale wtedy gry zawody były rozgrywane na kortach ziemnych. Natomiast Melo zwyciężył w 2015 roku (wraz z Chorwatem Ivanem Dodigiem na korcie twardym).