
Czterech reprezentantów Polski walczyło ze zmiennym szczęściem w futuresie ITF w Turcji.
Zawody w Antalyi rozgrywane są na kortach twardych. W puli nagród jest 10 tys. $. Nasi gracze lepiej spisali się w deblu.
W turnieju głównym singla Adrian Andrzejczuk przegrał ze Szwajcarem Arią Harajchim 3:6, 4:6.
W eliminacjach Daniel Kossek rozbił Turka Sercana Yesilovę 6:0, 6:0, ale uległ Rumunowi Ciprianowi Porumbowi 1:6, 1:6.
30-letni Michał Kominek był słabszy od Brytyjczyka Jamesa Markiewicza 3:6, 1:6, a 19-letni Mateusz Smolicki nie sprostał Brytyjczykowi Jamesowi Allemby 4:6, 6:7 (2).
W deblu Andrzejczuk i Smolicki (duet nr 4) są w finale. Wygrali ze Szwajcarami Mirko Martinezem i Matteo Vialminem 7:6 (5), 6:4, Serbem Petarem Conkiciem i Japończykiem Shinnosuke Hiramatsu 7:5, 6:4 oraz Turkiem Gokberkiem Ergenemanem i Brytyjczykiem Dylanem Gee 6:4, 6:4.
W finale przegrali z Turkiem Tuną Altuną i Włochem Adelchim Virgilim 4:6, 7:6 (5), 6:10.