Sześciu polskich zawodników szukali punktów w futuresie ITF w tureckim kurorcie Antalya.
W turnieju głównym singla (korty ziemne, 15 tys. $ w puli nagród) po jednym meczu wygrali Maciej Smoła i Maciej Rajski. Szybko odpadł Adam Chadaj. W deblu ćwierćfinał osiągnął Smoła.
Smoła wygrał z Rosjaninem Romanem Bobrovem 2:6, 6:3, 7:6 (2), ale przegrał z Turkiem Cemem Ilkelem (nr 2) 7:6 (7), 2:6, 3:6.
Rajski (nr 8) pokonał Argentyńczyka Francisco Vittara 6:1, 7:5. Nie sprostał jednak Francuzowi Francoisa-Arthura Viberta 3:6, 5:7. Chadaj był słabszy od Viberta 6:7 (0), 0:6.
W eliminacjach Mateusz Piątek był lepszy od Rumuna Andreja Enache 7:5, 6:2, ale przegrał z Macedończykiem Besirem Durgutim 4:6, 6:0, 4:6.
Patryk Królik uległ Argentyńczykowi Franco Ribero 6:4, 3:6, 4:6, a Bartłomiej Maroszek nie sprostał Czechowi Janowi Zednikowi 1:6, 6:7 (6).
W deblu Smoła i Kanadyjczyk Pavel Krainik wygrali z Bułgarami Venci Ivanovem i Alexandrem Lazarovem 6:3, 6:3. W ćwierćfinale ulegli Niemcom Janowi Choinskiemu i Peterowi Torebko 1:6, 6:2, 8:10.
Chadaj i Królik przegrali z Ribero i Vittarem 5:7, 4:6.